Spokojna sparingowa wygrana Legii z litewskim Żalgirisem

Tomasz Dębek
Pozytywnie dla „Wojskowych” wypadł ostatni sprawdzian przed rozpoczęciem nowego sezonu. Po bramkach Miroslava Radovicia i Danijela Ljuboi wygrali z litewskim Żalgirisem 2:0.

Legia Warszawa - Żalgiris Wilno 2:0 - czytaj zapis naszej relacji na żywo!

Przed meczem odbyła się oficjalna prezentacja warszawskiej drużyny. Publiczność szczególnie gorąco przyjęła nowych zawodników: Michała Żewłakowa i Danijela Ljuboję. Wśród „starych” Legionistów największy aplauz dostali Miroslav Radović i Michał Kucharczyk. Pochmurna pogoda i siąpiący deszcz odstraszyły część kibiców, na stadionie przy Łazienkowskiej było wiele pustych miejsc. Najgorzej prezentowała się frekwencja na trybunie południowej, gdzie wszystkich fanów można było policzyć na palcach kilku rąk.

Niespodziewanie, w wyjściowym składzie Legii zabrakło Ivicy Vrdoljaka. Po meczu trener Maciej Skorża powiedział, że Chorwat poślizgnął się na wczorajszym treningu i nabawił się urazu pachwiny. Opaskę kapitańską przejął dzięki temu Żewłakow.

W pierwszych 45 minutach Legia była drużyną zdecydowanie przeważającą, wyróżniali się zwłaszcza Radović i Ljuboja. Serbowie strzelili zresztą po bramce. "Rado" trafił w 26. minucie, Ljuboja pięć minut później. Goście skonstruowali tylko jedną groźną akcję, nie udało im się jednak jej wykorzystać. Sytuacji bramkowych nie brakowało, tylko słabej skuteczności Legioniści zawdzięczają, że nie prowadzili do przerwy kilkoma bramkami wyżej.

Druga połowa nieco rozczarowała. Na boisko wszedł Hubnik, ale widać było, że nie doszedł jeszcze do siebie po kontuzji. Nie starczyło mu sił na granie na wysokich obrotach dłużej niż 20 minut. Na ostatnie pół godziny wszedł Manu (zmienił Ljuboję). Kilka razy szarpał na prawym skrzydle, starał się pokazywać kolegom, jednak dużo dobrego z jego chęci nie wyszło.

W 70. minucie na placu gry pojawił się testowany przez Legię Izraelczyk Moshe Ohayon, jednak oprócz dobrego strzału tuż po wejściu na boisko nie pokazał się z dobrej strony. Skorża tłumaczył to brakiem ogrania tego zawodnika. Ohayon nie grał w piłkę od maja, zdążył odbyć z Legią tylko jeden trening i zagrał 20 minut meczu z Żalgirisem. Jeśli "Wojskowi" zdecydują się na podpisanie kontraktu z tym zawodnikiem, będą musieli przygotować go do sezonu.

W końcówce spotkania szansę gry dostała legijna młodzież: Rafał Wolski, Michał Żyro i Jakub Szumski, jednak żaden z nich nie zdołał zmienić wyniku. Legia wygrała z Żalgirisem 2:0 i drużyna będzie jechała na mecz z Gaziantepsporem w dobrych nastrojach. Pierwsze spotkanie, na wyjeździe, już w czwartek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24