Borussia Dortmund w Bundeslidze spisuje się fatalnie. Podopieczni Juergena Kloppa w ostatnich sześciu spotkaniach zdobyli tylko jeden punkt. Po dziewięciu kolejkach mają ledwie siedem oczek i zajmują 15. miejsce. W najbliższy weekend nie będzie łatwo poprawić tego bilansu, gdyż BVB w hitowym meczu Bundesligi zagra na Allianz Arenie z Bayernem Monachium.
Zespół Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego, który w niedzielę wznowił treningi po kontuzji, teoretycznie nie powinien mieć problemów z FC St. Pauli. Zespół z Hamburga zajmuje dopiero 16. miejsce w drugiej lidze, mając tylko dwa punkty przewagi nad ostatnim TSV 1860 Monachium. Ciekawostką jest fakt, że w drużynie St. Pauli występuje dwóch byłych piłkarzy Borussii Dortmund: obrońca Lasse Sobiech i pomocnik Florian Kringe.
- Towarzyszy nam pewna obawa spowodowana brakiem zwycięstw - przyznał jednak Klopp. - Naszym zadaniem jest zachowanie pewności siebie - dodał szkoleniowiec.
Zespół z Hamburga ma spore problemy w defensywie. St. Pauli w tym sezonie dało sobie strzelić rywalom już 20 goli i jest jedną z ekip, które w 2. Bundeslidze tracą najwięcej bramek. Czy piłkarze Borussii wykorzystają słabość obrony pucharowych przeciwników i zagrają dzisiaj tak efektownie jak w Lidze Mistrzów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?