Stachurski znowu pojechał po bandzie w temacie pirotechniki: Obwinia nawet Kościół (KOMENTARZ)

jac
Wojewoda pomorski Ryszard Stachurski
Wojewoda pomorski Ryszard Stachurski Dziennik Bałtycki
Wojewoda pomorski Ryszard Stachurski oskarżył władze Lechii Gdańsk, Lecha Poznań i Legii Warszawa o współpracę z przestępcami, a Lechię też o to, że nie chce, by na trybunach było bezpiecznie. Dostało się nawet… arcybiskupowi Głódziowi, który – choć lubi pojawiać się na stadionie – nie zaapelował o to, by wierni z jego diecezji w spokoju chodzili na mecze.

Kibice Lechii bawią się z wojewodą w kotka i myszkę

Stachurski zjawił się w studiu Radia Gdańsk, gdzie przez dwanaście minut maglował temat bezpieczeństwa na stadionach. W dość bezkompromisowej retoryce scharakteryzował nowy, autorski plan, jak i kogo będzie karał za odpalaną pirotechnikę. Kawałek po kawałku, z naszymi wtrąconymi komentarzami, prześledźmy to, o czym mówił, bo mówił na tyle kontrowersyjnie, że często mijał się z prawdą, a nawet posunął się do, zdaje się, bezpodstawnych oskarżeń:

- Od półtora roku walczę ze stadionowym bandytyzmem na Pomorzu. Moim zdaniem skutecznie, ale niestety bez wsparcia mediów.

Nie ma co, wojewoda od razu wypalił z grubej rury. Na szczęście szybko został sprawdzony na ziemię przez prowadzącą audycję dziennikarkę, która poddała w wątpliwość to, czy należy przyklasnąć decyzjom o zamykaniu całych sektorów za kilka rac. Stachurski odparł, ze chwalić trzeba, po czym kontynuował:

- Kibic, który z sektora gości odpalił racę na meczu Lechia – Cracovia, został ukarany przez policję, natomiast monitoring uniemożliwia identyfikację kibica, który odpalił racę z sektora gospodarzy, bo miał na sobie kominiarkę. (…) Szukamy narzędzi, które umożliwią nam karanie organizatora meczu, za to że nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, jaki i ochroniarzy, którzy pozwalają za no to, by na stadionach było łamane prawo. Zrobimy ekspertyzy odnośnie tego, czy sektorówki są palne oraz ekspertyzy, czy odpalanie rac jest zagrożeniem dla życia i zdrowia.

Od ponad półtora roku wojewoda walczy z problemem, ale dopiero teraz doszedł do wniosku, że trzeba zrobić jakieś ekspertyzy, które zresztą wydają się być tak irracjonalne, że aż trudno uwierzyć, że człowiek po studiach chce po nie sięgnąć (niby po to, aby mieć dowody przed sądem). Z chemii i biologii miałem co najwyżej czwórki, ale wiem, że nie potrzebuję żadnych ekspertyz by wiedzieć, czy race są zagrożeniem. Czy ktoś od ich odpalania na meczach Lechii, Arki lub innego klubu ucierpiał? Nie. Równie dobrze klient hotelu mógłby zrobić ekspertyzę, czy noże i widelce w stołówce są na tyle ostre, by mógł sobie nimi zrobić krzywdę. Ale chyba nie w tym rzecz, panie wojewodo? Tak jak odpowiedzialny klient hotelu nie chce się zranić sztućcami przy konsumowaniu posiłku, tak kibice nie chcą się oparzyć racami, kiedy je odpalają. Co do karania ochroniarzy… Stachurski musiałby najpierw przeforsować zmiany w ustawie traktującej o tym, jak należy przeszukiwać osoby, które wchodzą na imprezę masową. Bo karanie stewardów, którzy mogą sprawdzić tylko ramiona, nogi i okolice tułowia – jest dość niedorzeczne.

- Tylko sankcje finansowe mogą sprawić, że kluby zaczną myśleć o bezpieczeństwie. W chwili obecnej Lechia, Lech i Legia kryją przestępców. Lechia wyłączyła monitoring na mecz z Lechem, by umożliwić odpalenie rac, a teraz poproszona przeze mnie pisemnie, żeby wskazała tę osobę, która odpaliła racę w sektorze gospodarzy na meczu z Cracovią, odmówiła mi.
Za takie zarzuty, jakie Stachurski stawia włodarzom Lechii, Lecha oraz Legii mógłby zostać pociągnięty do odpowiedzialności prawnej, bo jawnie godzi w ich dobre imię. Zresztą co to za bandyci, skoro przez ich działania nikomu włos z głowy nie spadł? Na koniec rozmowy Stachurski sam przecież powiedział, że na PGE Arenę chodzić się nie boi.

- Jeżeli będę miał wnioski policji, będę zamykał sektory na PGE Arenie. Teraz jednak skuteczniej.
Nie bardzo rozumiemy, na czym miałaby polegać ta nowatorska praktyka. Czy wojewoda zamierza taśmą zakleić dostęp do konkretnych miejsc, gdzie pirotechnika została odpalona? A może po prostu, po odtworzeniu materiałów z monitoringu, stworzy specjalne strefy zero, do których nie można się zbliżać? Co to w ogóle znaczy „skuteczniej zamykać sektory”? Przecież za każdym razem, kiedy będzie je zamykał, zwykły, szary kibic na tym ucierpi. Gdzie tu więc sens, a gdzie logika?

- Klub nie chce, żeby na trybunach było bezpiecznie. Wynajmuje pomieszczenie Stowarzyszeniu, wspiera je finansowo. Wie pani ile kosztuje taka sektorówka? 5-7 tys. złotych A kibice się pod nimi ukrywają i potem nie ma możliwości ich identyfikacji.

Faktycznie, klub woli, by na stadionie szczano, rzygano, bito się i niszczono krzesełka. To jest tak bzdurny argument, że aż nie warto dalej z nim polemizować. Natomiast co do wspierania Stowarzyszeń; O ile się nie mylę, gro wydatków na oprawy idzie jednak z tego, co kibice uzbierają sami, we własnym gronie. Czy to źle, że klub dołoży brakującą kwotę albo wesprze tych, którzy przemierzają za drużynę setki kilometrów? Chyba nie. Wojewoda nie powinien mieszać się w sprawy finansowe klubu. Byłoby lepiej, gdyby Stachurski baczniej się przyjrzał środkom, którymi sam rozporządza.

- Dlatego, że klub działa w taki sposób, jaki działa (w domyśle chodzi o zgodę na odpalanie pirotechniki przyp. red.), na stadion chodzi 12 tys. kibiców, a nie 25.

Dotąd sądziliśmy, że na frekwencję wpływ mają wyniki, jakie osiąga zespół albo gwiazdy, jakie posiada w swojej kadrze. No, ewentualnie reputacja drużyny przeciwnej, która przyjeżdża na mecz. Wojewoda wyprowadził nas z błędu, twierdząc, że bezpośredni wpływ na to, czy stadion się zapełnia ma kilka rac odpalanych w sektorze dopingowym. Najlepszą wypowiedź zostawił nam jednak na deser:

- Arcybiskup Głódź jest kibicem, którego często widuję na meczach. Jakoś nie zabrał głosu w sprawie, która dotyczy wiernych z jego diecezji, nie zaapelował o to, by w spokoju, przyjaźni i miłości chodzili na mecze i dopingowali swoim pupilom, żeby mecz był świętem.

Komentarz wydaje się być zbyteczny.

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24