Stowarzyszenie kibiców Zjednoczona Korona wydało oświadczenie
Wszystko zaczęło się od tego, że po meczu z Pogonią Szczecin, który zakończył się remisem 2:2, piłkarze Korony nie podeszli do sektora Młyn i nie podziękowali za doping. Grupa kibiców weszła do budynku klubowego i do szatni.
- Była wizyta w szatni, rozmowa. Nie padły żadne groźby, nie doszło do rękoczynów. Ok, to nigdy nie powinno się wydarzyć. Skupiłbym się jednak na tym, że to z naszej strony – piłkarzy został zrobiony pierwszy krok, który nie powinien mieć miejsca. Czyli brak podziękowania dla kibiców, którzy w tym sezonie mocno nas wspierają
- powiedział Łukasz Jabłoński, prezes Korony, w rozmowie z Kanałem Sportowym.
We wtorek w południe miało się zacząć spotkanie Kamila Kuzery, który bardzo przeżył tą sytuację z kibicami, z prezesem Łukaszem Jabłońskim i dyrektorem sportowym Pawłem Golańskim.
We wtorek przed południem do tej sytuacji odniosło się Stowarzyszenie Kibiców Zjednoczona Korona, które opublikowało post w mediach społecznościowych.
Oświadczenie Stowarzyszenia Kibiców Zjednoczona Korona
- Jak wiadomo, w każdej rodzinie bywają zgrzyty, niedomówienia, gorsze chwile. U nas taka sytuacja się zdarzyła, więc szybko wszystko zostało wyjaśnione, tak jak należy. Działamy dalej! Wyszło niefajnie, jednak mamy zapewnienie, że się to więcej nie powtórzy. Nikt się nie obraża, nie roztrząsamy sytuacji jak większość mediów, które nic nie wiedzą, a dla klikalności wymyślą nawet najgorszy stek bzdur.
Dalej walczymy o utrzymanie, dalej jesteśmy w tym RAZEM i dalej będziemy z klubem na dobre i na złe.
Zarówno trener, jak i piłkarze, muszą teraz skupić się na misji pozostania w ekstraklasie i my jako dwunasty zawodnik im w tym pomożemy, od tego jesteśmy - gramy RAZEM!
Tyle z naszej strony. Ucinamy tym zbędną dalszą dyskusję na tematy rozdmuchane przez media! Innym również radzimy nie komentować sytuacji, a skupić się na działaniach, aby pod każdym względem było lepiej.
WSZYSCY NA WIDZEW!
POKAŻMY TAM, ŻE JESTEŚMY JEDNOŚCIĄ!
- Ja mam zaufanie do trenera, dyrektor sportowy też je ma. Ale musi być też zaufanie trenera do nas. Jesteśmy po poważnej rozmowie, uważam, że przebiegła w dobrej atmosferze. Liczę na to, że dalej będziemy współpracować z trenerem. We wtorek mamy kolejne spotkanie. Nie na zasadzie decyzji. Nawarzyliśmy sobie piwa w kontaktach z kibicami, co nie jest dobre. Wchodzimy w decydującą fazę sezonu, w której musimy skupić się tylko na wynikach, na sporcie, a nie sprawach pozasportowych
– dodał Łukasz Jabłoński da Kanału Sportowego.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?