Kropelki na uspokojenie, dobrze naładowany telefon i olbrzymia nadzieja. W to musieli się wyposażyć kibice w Stróżach i Brzesku przed wczorajszą kolejką. Zarówno Kolejarz jak i Okocimski miały szansę na wejście do pierwszej ligi. Szyki Małopolanom mógł pomieszczać Start Otwock. Wygrywając w Stróżach, przy porażce Okocimskiego to on cieszył się z premii na zaplecze ekstraklasy. I trzeba przyznać, że robił wszystko, żeby zrealizować ten scenariusz.
Kibice przed tymi spotkaniami musieli dobrze nastawić zegarki. W wyścigu do pierwszej ligi każda sekunda była bezcenna. O godz. 17 w Stróżach i Elblągu oba zespoły wychodzą na boiska. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego w I lidze jest Kolejarz. Jednak podopieczni Jarosława Araszkiewicza nie mogą zagrać asekuracyjnie.
Pewny awans daje im tylko zwycięstwo. To samo przyświeca wychodzącym na murawę w Elblągu piłkarze Okocimskiego. Zespoły wiedzą o co walczą, ale w trakcie meczu nie zamierzają dać zarobić telekomunikacyjnym operatorom. - Musimy patrzeć na siebie. Nie będziemy wydzwaniać do Stróż - zapewnia Lesław Kołodziej, wiceprezes Okocimskiego.
Drużyna z Brzeska była teoretycznie w najgorszej sytuacji. Walczyła z broniącą się przed spadkiem Olimpią Elbląg. Jej do bezpiecznego utrzymania potrzebny był punkt. Podopieczni Tomasza Arteniuka znakomicie spisują się wiosną. I to się potwierdziło na boisku w Elblągu. Bardzo boleśnie zresztą dla "Piwoszy".
Godz.17.13. Marzenia Okocimskiego odpływają. Teśman zagrał prostopadle do Matwijowa. Ten wpadł w pole karne i nie zmarnował sytuacji jeden na jeden z Palejem.
Godz.17.20. Euforia w Stróżach. Gol dla Kolejarza. Precyzyjnie wykonany rzut wolny przez Słodowego. W polu karnym piłkę sprytnie strącił w światło bramki Przemysław Michalski i w tym momencie Kolejarz był w pierwszej lidze.
Godz .17.24. Okocimski wraca na ziemię. Rożnik zdobywa drugiego gola dla Olimpii. Koniec pierwszych połowy. W Stróżach można wkładać szampany do lodówki. Chociaż ich otwarcie wcale nie jest przesądzone. Start pod koniec pierwszej połowy zaczął się "rozkręcać".
Godz.18.08. To się zaczyna dziać! Sobótka wyrównuje dla Startu.Wciąż w I lidze jest Kolejarz. Strata kolejnej bramki daje awans Startowi. Puls kibiców rośnie. W Elblągu Okocimski "dostaje" trzecią bramkę, po przepięknym uderzeniu Fedosova.
Godz. 18.25. Kolejarz gra w dziesiątkę, z boiska wylatuje co dopiero wprowadzony Kolisz. Start wietrzy wielką szansę.
Godz. 18.43.Piosik bohaterem Kolejarza. Wyprowadza zespół na prowadzenie. Godz. 18.44. Nieoczekiwanie pada gol dla gości. Mamy remis. Kolejarz jest w I lidze, ale nie może przegrać. Po chwili w Elblągu na listę strzelców wpisuje się Łukasz Popiela. To gol na otarcie łez.
Godz.18.48. Koniec meczu w Stróżach. Kolejarz ma awans! Piłkarze szaleją. - Udało się osiągnąć cel i z tego się cieszę - nie ukrywał radości trener Jarosław Araszkiewicz, choć nie wiedział, czy... nadal będzie pracował w Stróżach. - Myślę jednak że zostawiam po sobie dobre ślady - stwierdził.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?