Szatałow: Czas to mój największy wróg

/Gazeta Krakowska
- Potrzebujemy pięciu zawodników - bramkarza, dwóch defensywnych pomocników, lewego i środkowego napastnika. Są prowadzone rozmowy zarówno w Polsce, jak i za granicą - mówi trener Cracovii, Jurij Szatałow.

Zakończyły się już testy zawodników w Cracovii?
Tej grupy, która była u nas ostatnio, już tak. Zawodnicy opuścili zespół, a to znaczy, że nam nie pasują do koncepcji, nie prezentują odpowiedniego poziomu. Dobry sygnał dał jedynie Krieger. Na obóz do Jarocina jednak nie pojedzie, bo potrzebujemy zawodników gotowych do gry, a on jeszcze wymaga nauki.

Jak Pan widzi dalej wzmocnienie składu?
Potrzebujemy pięciu zawodników - bramkarza, dwóch defensywnych pomocników, lewego i środkowego napastnika. Są prowadzone rozmowy zarówno w Polsce, jak i za granicą. Staram się nie dzielić zawodników według kategorii: młody - stary.

Czy jest sens, by sprowadzać na testy piłkarzy całkowicie anonimowych?
Takie testy mają sens. W Polonii Bytom też to przerabiałem, z takiego zaciągu wyłonił się m.in. Szymon Sawala. Wielu zawodników można w ten sposób wyłonić. Bez sprawdzianów pozyskaliśmy wtedy tylko Barcika.

Czy jest szansa, by ktoś z Polonii przyszedł do Cracovii? Np. Sawala lub Gąsiński?
Takich piłkarzy, którzy pasowaliby mi do koncepcji, nie ma w Bytomiu. Co do Sawali, to nie było ze strony Cracovii konkretnego zainteresowania. Mam Szeligę, to po co mi Sawala?

Ale nie ma Pan drugiego bramkarza.
Od menedżera Gąsińskiego dostaliśmy konkretny sygnał, nasz dyrektor cały czas prowadzi rozmowy, zobaczymy, jak się to potoczy.

Priorytetem będzie pozyskanie napastników?
Zdecydowanie, mamy zamiar grać trzema napastnikami, na pewno potrzebujemy ofensywnych zawodników. Mamy Saidiego, Dudzica i Sachę, ale to nie wystarczy.

Dopuszcza Pan sytuację, że nikogo do ataku nie uda się jednak sprowadzić?
Nie wyobrażam sobie tego, byśmy mieli walczyć z tym, co mamy...

Wchodzi w grę jeszcze przyjście Nwaogu?
Tak, ale muszą się wyjaśnić sprawy z agentami piłkarza, których ma czterech.

Jak będzie wyglądać dalej selekcja?
Etap, w którym oglądaliśmy zawodników na testach, już minął. Teraz najwyżej mogą przyjechać tylko ci, których sprawdziany planowaliśmy wcześniej - w listopadzie.

Cracovia pozyskała dwóch zawodników bez testowania, choć długo nie grali - Kaczmarka i Nawotczyńskiego.
Znam ich, a to, że piłkarz nie grał na przykład przez ostatnie 3 miesiące, nie jest dla mnie problemem. Dobieram zawodników tak, by pasowali pod względem charakterologicznym.

Kto odejdzie z zespołu?
Dałem wolną rękę Janusowi, Sasinowi, Wasilukowi, Merdzie. Jeśli znajdziemy lepszego obrońcę, to odejść może też Jarabica.

Uda się polepszyć jakość?
Mój największy wróg to czas, tego się najbardziej boję.

Rozmawiał Jacek Żukowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24