Tadeusz Pawłowski: To było widowisko z dramaturgią

jac
Tadeusz Pawłowski, trener Śląska Wrocław
Tadeusz Pawłowski, trener Śląska Wrocław Polska Press
Nie ma co - Śląsk Wrocław umie budować napięcie. Już po 18 minutach przegrywał w Łęcznej z Górnikiem 0:2. Przed przerwą dał radę jednak doprowadzić do wyrównania, a w ostatniej akcji meczu przechylił szalę na swoją stronę. - Podnieśliśmy się z kolan - nie ukrywał na pomeczowej konferencji trener Tadeusz Pawłowski.

- Mieliśmy dzisiaj w Łęcznej dobre widowisko, pełne dramaturgii - komentował Pawłowski. - Cieszę się, że po 0:2 potrafiliśmy podnieść się z kolan i do przerwy wyrównać mecz. Dwubramkowe prowadzenie gospodarzy nas nie zaskoczyło, bo źle graliśmy. Przeciwnik miał za dużo miejsca. Wszystkie kontrataki były prowadzone z głębi pola. Chłopcy dopiero około 16. minuty zrozumieli, o co chodzi, kiedy Robert Pich zdobył kontaktową bramkę. Powiedziałem im wtedy, żeby wrócili do środkowego pressingu, żeby nie rozprzestrzeniali się na całym boisku, nie za szybko atakowali.

- Wprowadzenie Danielewicza spowodowało, że w środku pola byliśmy jeszcze silniejsi. Cieszy, że wszystkie zmiany wprowadziły nieco sił.
Każdy trening monitorujemy i doszliśmy do wniosku, że tych celnych strzałów jest za mało. Bardzo się cieszę, bo te strzały poprawiliśmy i z meczu na mecz będzie coraz lepiej - dodał trener Śląska.

Źródło: własne/Śląsk Wrocław

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24