Oczywiście osoba Kazimierza Moskala. Obecny trener Wisły nie mógł wczoraj uwierzyć w awans swojego zespołu. - Wciąż nie wierzę, że mecz w Londynie tak się ułożył. Nie wiem kiedy tak naprawdę dotrze do mnie, że awansowaliśmy - mówił na konferencji prasowej.
11 lat temu wszystko zależało tylko od postawy Wiślaków, w tym między innymi Moskala. W pierwszym meczu I rundy Pucharu UEFA "Biała Gwiazda" gładko przegrała w Saragossie 1:4. Rewanż też zaczął się dla krakusów fatalnie - od samobójczej bramki Marcina Baszczyńskiego już w 5. minucie gry. Nikt wtedy nie mógł spodziewać się tego, co stanie się po przerwie.
Wiślacy rozegrali mecz życia, strzelając faworyzowanym Hiszpanom 4 gole. Jednego z nich zdobył obecny trener Wisły - Kazimierz Moskal. To była piękna bramka zza linii 16 metrów na 3:1. - Ludzie wstają z miejsc, bo teraz odżywają nadzieje proszę państwa - mówił wówczas rozentuzjazmowany komentator telewizyjnej "Dwójki". Wiślacy doprowadzili do serii rzutów karnych, w których przechyli szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Zobacz jak strzelał gola Kazimierz Moskal:
Pierwszy mecz:
Real Saragossa - Wisła Kraków 4:1
Bramki: Acuna (30), Saenz (54), J.Gonzalez (63, 68) - Kałużny (12)
Rewanż:
Wisła Kraków - Real Saragossa 4:1 (karne 4:3)
Bramki: Kelechi (46), Frankowski (53, 88), Moskal (60) - Baszczyński (5-samobójcza)
Skład Wisły: Sarnat - Baszczyński, Głowacki, Moskal, M.Zając - Żurawski, Czerwiec (46 Niciński), Kulawik (46 Sosin), Kosowski - Frankowski, Moskalewicz (46 Iheanacho)
Zobacz skrót całego dwumeczu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?