– Oficjalnie nie chcę wracać do tej sytuacji. Chcę jednak, żeby wszyscy wiedzieli, że moja reakcja nie była bezpodstawna. Tomasz Brzyski został odsunięty dyscyplinarnie za notoryczne łamanie zasad funkcjonowania w zespole i szatni – mówił kilka tygodni temu Mirosław Hajdo, trener Motoru. – Dla mnie najważniejszy jest zespół. Żaden trener, czy zawodnik nie jest ważniejszy od Motoru. Klub i drużyna są najważniejsze. Nie pozwolę na to, żeby coś się wymykało spod kontroli, jeżeli chodzi o naszą szatnie oraz zasady postępowania i funkcjonowania - dodał szkoleniowiec.
Żaden trener, czy zawodnik nie jest ważniejszy od Motoru. Klub i drużyna są najważniejsze.
38-letni zawodnik mogący występować na lewej obronie lub lewej pomocy do lubelskiego zespołu trafił w czerwcu 2018 roku. Brzyski w barwach Motoru wystąpił w 45 meczach o punkty, zdobywając w nich dziewięć goli.
Wcześniej "Brzytwa" grał m.in. w Legii Warszawa, Polonii Warszawa, Górniku Łęczna, Ruchu Chorzów, czy Cracovii. W sumie wychowanek Lublinianki wystąpił w 298 meczach w krajowej elicie, zdobywając 13 bramek.
Nie wiadomo jeszcze, w jakim klubie Brzyski będzie kontynuował karierę. Być może zdecyduje się na powrót do Lublinianki, ale niekoniecznie teraz. Na pewno doświadczony gracz dostanie kilka ofert.
Działacze lubelskiej drużyny szukają nowego lewego obrońcy i niewykluczone, że niebawem podpiszą kontrakt z piłkarzem mogącym występować na tej pozycji.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?