Na trzecim poziomie bardzo dobrze zaprezentowały się Plon Błotnica Strzelecka i Unia Opole.
Pierwsza z tych ekip pewnie rozbiła u siebie Jaskółki Chorzów 5-0, druga wygrała 2-1 bardzo ważny mecz na wyjeździe z nieco wyżej notowanym KKS-em Zabrze. Oba trafienia w tym starciu zanotowała Klaudia Gogolok. Natomiast w barwach Plonu hat trickiem popisała się Natalia Sypniewska, a dwa gole dołożyła Magdalena Truszczak.
Dzięki takim wynikom opolanki są tuż za podium tabeli, a team z powiatu strzeleckiego dwa „oczka” niżej. Dziewiąte miejsce w stawce 12. ekip zajmują rezerwy Rolnika Biedrzychowice-Głogówek, których pojedynek z zapleczem AZS-u Wrocław przełożono na jutro (godz. 16.30).
Poziom niżej rekordowym wynikiem 20-0 zakończył się mecz Śląsk Reńska Wieś - UKS SAP Brzeg. Co ciekawe tyle wygrały przyjezdne i objęły prowadzenie w tabeli. W hicie kolejki natomiast Polonia Prószków dość łatwo odprawiła 7-2 Unię II Opole i jest druga w tabeli.
Z kolei Plon II Błotnica Strzelecka grając w dziewięcioosobowym składzie w Strzelcach Opolskich z Piastem wygrał 2-1! Natomiast nie doszło do spotkania ULKS Bogdańczowice - Pakosławice gdyż ten drugi team nie stawił się na miejscu i w tabeli już uwzględniamy walkower.
Tymczasem wiemy już kto zagra w finale Regionalnego Pucharu Polski pań, który zaplanowano na 26 września. mierzą się w nim ULKS Bogdańczowice oraz rezerwy Plonu Błotnica Strzelecka.
Co ważne to ta druga drużyna miała nieco dłuższą drogą do decydującej gry, albowiem w pierwszej rundzie pokonała u siebie Piast 5-1, a następnie wygrała w Pakosławicach 6-1. Team spod Kluczborka od razu był w półfinale, gdzie przeszedł UKS SAP 3-0
Przypomnijmy, iż od tego roku PZPN podniósł prestiż tych zmagań i wszystkie ekipy od elity po 2. ligę muszą brać w nich udział, ale są od razu przewidziane do rundy centralnej. O trofeum wojewódzkie walczą ekipy z niższych szczebli.
Warto także odnotować pierwszy mecz u siebie Unii Opole w ramach Centralnej Ligi Juniorek U-17. Nasze młode piłkarki zremisowały ze Ślęzą Wrocław 3-3 i wynik ten można byłoby uznać za dobry gdyby nie fakt, iż gospodynie dwa gole straciły w doliczonym czasie gry! Wcześniej bramki dla nich zdobywały Wanessa Konieczko, Anastazja Nowaczek i Wiktoria Stącel.
Tak czy inaczej po dwóch kolejkach Unia jest ósma w stawce 10. ekip grupy południowej.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?