Ubiparip doznał kontuzji już w ósmej minucie spotkania z Podbeskidziem. Próbując oddać strzał na bramkę Richarda Zajaca nadział się na nogę interweniującego Damiana Byrtka i z grymasem bólu na twarzy upadł na murawę. Z trybun słychać było gwizdy, sugerujące, że zawodnik Lecha próbował wymusić jedenastkę, ale ani o faulu, ani o symulowaniu w tej sytuacji nie ma mowy – po prostu uderzając na bramkę pechowo trafił również w stopę rywala.
Po interwencji masażysty Vojo próbował wrócić jeszcze na boisko, ale okazało się to niemożliwe i po kilku minutach zastąpił go Aleksandar Tonew. Po meczu okazało się, że Serb ma solidną dziurę w nodze i wszystko wskazuje na to, że spotkanie w Bielsku było ostatnim w jego wykonaniu w tym roku.
Dodajmy, że mecz z Podbeskidziem był jubileuszowy, 50. występem Ubiparipa w barwach „Kolejorza”. Do Poznania trafił dwa lata temu z serbskiego Spartaka Subotica.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?