Na konferencję zaproszeni zostali dwaj byli gracze „Wojskowych”, grający obecnie w barwach Korony – Maciej Korzym i Alesandar Vuković. Ten ostatni zdradził swą receptę na końcowy sukces w konfrontacji z Legią.
- Trzeba mocno się nabiegać. Legia to taki przeciwnik, który na swoim boisku jest zmuszony do gry ofensywnej. Bez względu na to, ile przegrali meczów przy Łazienkowskiej, to zawsze mieli przewagę. Trzeba być na to przygotowanym, dlatego ten fakt nie może nam odebrać woli walki. Musimy od pierwszej do ostatniej minuty pracować więcej niż na 100 procent, aby coś tam osiągnąć - powiedział Vuković.
- Legia, Wisła i Lech to są największe marki w naszym futbolu. Przed takimi meczami nikogo nie trzeba dodatkowo mobilizować. To jest naprawdę trudne do wytłumaczenia. Na rywalizację z innym przeciwnikiem nawet jak się człowiek stara, to nie jest w stanie być tak skoncentrowanym. To jest podobnie jak z dziewczyną. Jak jest ładna, to serce mocniej bije, a jak mniej ładna, to… niekoniecznie. Liczę, że nikomu z naszej ekipy nie zabraknie motywacji do spotkania przy Łazienkowskiej. A czy Legia jest ładniejsza od Wisły? To kwestia gustu - stwierdził popularny "Vuko".
Jak widać mobilizacji i determinacji w najbliższym spotkaniu kielczanom nie powinno zabraknąć. Jak będzie w rzeczywistości? Początek spotkania 6 maja o godzinie 20.
Źródło: własne/Korona Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?