W którą stronę "jedzie" nasza liga?

Patrząc na przebieg kolejnych sezonów nie wiadomo czy się cieszyć lub smucić. Poprawni optymiści twierdzą, że liga się polepsza, realiści sami nie wiedzą jak to do końca jest. Co z pesymistami? Mówią, że liga zmierza ku gorszemu. Niestety ich zdanie jest potwierdzone faktami, co mnie osobiście martwi.

Walka o mistrzostwo
Z sezonu na sezon robi się coraz ciekawiej. Od 3 lat na polskich boiskach rządzi Wisła Kraków. Albo lepiej powiedzieć, rządziła. Bo z sezonu na sezon coraz trudniej jej o kolejną „gwiazdkę”. Jak to się dzieje? Lech, Legia się wzmacniają lub Wiślacy tracą siłę. Naszej trójcy obecnie po piętach depczą dwie ekipy:

Ruch Chorzów – obecnie jedna z najlepszych drużyn w kraju. Jeszcze w 2006 roku grała w drugiej, obecnie pierwszej lidze. Pierwsze 2 sezony borykała się z utrzymaniem. Teraz, ku zdziwieniu wszystkich, nawet samych kibiców „Niebieskich”, jest na 4 miejscu. Czy poradzi sobie z „czołówką”? Możliwe, że tak, zwłaszcza, że Lech i Legia przyjadą do Chorzowa. Chorzowski Ruch nie miał szczęścia do Wisły. Dwukrotnie przegrał. Z GKS Bełchatów natomiast było nieco lepiej, bowiem raz chorzowianie zdobyli 3 punkty. Dodać wypada, że na własnym stadionie.

GKS Bełchatów – drużyna, która ten sezon ma naprawdę dziwny. Seria dobrych gier, jest przerywana przez fatalne występy. Trener Rafał Ulatowski to odpowiednia osoba na stanowisku trenera w Bełchatowie. Czy wystarczy „pary”? Zostało dziewięć kolejek – teoretyczne szanse na mistrza. Lecz nie to jest celem GKS-u. Celem są europejskie puchary. Jedyna droga, to zapewnić sobie podium. No bo z Pucharu Polski Bełchatów odpadł. A szkoda. Było by jeszcze ciekawiej.

Walka o utrzymanie
Co roku o utrzymanie walczy Odra Wodzisław. Co roku Odra się utrzymuje. Jak będzie tym razem? Jeśli sięgnąć
pamięciom do poprzedniego sezonu, to nawet 10 drużyna w tabeli nie mogła być pewna utrzymania. Wszystko wyjaśniło się w 29 kolejce. No prawie wszystko, kwestia spadku sięgała wtedy czterech drużyn. Z całym szacunkiem dla Odry, ale to robi się pomału śmieszne, a dla niektórych żenujące.

Policja – czyli kolejna „przeszkoda” do doskonałości
O tym jak policja manipuluje naszą ligą przeczytacie w artykule Pawła Marchewki pt. „Policja rządzi naszą ligą” . (http://ekstraklasa.net/news,27580,policja_rzadzi_nasza_liga.htm)

Jak poprawić polski futbol? Tego w kraju nie wie chyba nikt. Każdy ma inne zdanie. Ja przytoczę wypowiedź jednego człowieka związanego ze związkiem siatkówki. „Najlepiej zacząć od rozwiązania PZPN-u” . Rozwiązać związek? To chyba niemożliwe, aczkolwiek dużo osób byłoby za. Tylko czy nowy związek nie działałby podobnie do PZPN?

Z narodową ligą to chyba nie ma aż takiej tragedii. W końcu mamy wiele ciekawych spotkań, dużo ładnych bramek, kibiców na wysokim poziomie no i powstają nowe stadiony. Jeśli będzie silna liga, będzie i silna reprezentacja. Póki co, cieszmy się tym co mamy, bo zawsze mogło być gorzej.