W Lublinie jest już połowa Stadionu Miejskiego

Dominik Smagała
Stadion Miejski w Lublinie jest gotowy dokładnie w 50%
Stadion Miejski w Lublinie jest gotowy dokładnie w 50% Dominik Smagała
- Dziś, osiem miesięcy po rozpoczęciu prac kubaturowych, możemy powiedzieć jedno: jesteśmy dokładnie w połowie zaawansowania prac – mówił na wtorkowej prezentacji obiektu Marek Gromaszek, dyrektor ds. handlowych Budimexu, wykonawcy lubelskiego stadionu.

Większość konstrukcji nowego obiektu jest już gotowa, rozpoczęte zostały już także prace wykończeniowe. – Mamy prawie każdy z elementów, zamontowany na stadionie, już w miejscu swojego docelowego pobytu. Mamy już elementy żelbetowe, wszystkie elementy prefabrykowane, mamy elementy fasady zewnętrznej, mamy elementy dachu. W tym momencie wykonujemy prace wykończeniowe – tłumaczył dziennikarzom kierownik budowy, Andrzej Urbański. Podczas spotkania wywieszono symboliczną wiechę, która zwykle oznacza finalizację najważniejszych etapów prac budowlanych.

Nie wiadomo jeszcze jakie wydarzenie sportowe zainauguruje otwarcie stadionu. Podczas niedawnej wizyty w Lublinie, Zbigniew Boniek zapowiadał, iż na nowym obiekcie może zagrać jedna z reprezentacji narodowych. – Na pewno będziemy chcieli, żeby inauguracja stadionu miała taki symboliczny wymiar, żeby zagrała tu dobra drużyna – mówił Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. – Być może będzie to reprezentacja. O tym rozmawialiśmy już z PZPN, ale to zależy też od szczegółowych uzgodnień. Z drugiej strony oczywiście chcielibyśmy, żeby na tym stadionie mogła się zaprezentować możliwie najlepsza drużyna z regionu. A w regionie, póki co, takim zespołem jest Górnik Łęczna. Ja nie przesądzałbym dzisiaj o dalszych losach Motoru i Lublinianki, bo taki stadion mobilizuje. W obydwu klubach nie brakuje ambicji, ale w obydwu problemem jest to, że wokół pierwszych zespołów nie zbudowano dużego, silnego zaplecza. Nie oczekujmy aż tak dużo, ale też nie deprecjonujmy tych środowisk. Będziemy dostosowywać się do tego, co tu się będzie działo. Jako prezydent biorę odpowiedzialność za wybudowanie nowoczesnej infrastruktury, kto inny musi wziąć odpowiedzialność za poziom sportowy – zakończył prezydent miasta.

Regularne wypełnianie nowego stadionu, choćby w połowie, wydaje się niemal niemożliwe. Szczególnie zważywszy na fakt, że gospodarzem obiektu ma być aktualnie drugoligowy Motor Lublin. – Chciałoby się, aby grała tu przynajmniej 1. liga, a później Ekstraklasa. Takie jest zadanie – podkreślał Zbigniew Bartnik, prezes Lubelskiego Związku Piłki Nożnej. – Nie będzie łatwo i na dzisiaj ciężko to zagwarantować. Prezes Boniek obiecał, że zagra tu któraś z naszych reprezentacji. Potem jednak potrzeba nam dobrych wyników ligowych, żeby ten obiekt zapełnić, żeby tętnił życiem w postaci weekendowych gier dobrej drużyny z regionu.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, iż na Stadionie Miejskim w Lublinie swoje spotkania rozgrywać będzie już trzecioligowy Motor Lublin, który w tym momencie zajmuje w gr. wschodniej 2. ligi miejsce oznaczające degradację. Byłby to z pewnością ewenement w skali kraju. Tym bardziej oderwane od rzeczywistości wydają się być oczekiwania lubelskich oficjeli. Dla porównania, podobne obiekty powstały już w Kielcach i Lubinie, na których swoje mecze rozgrywają ekstraklasowicze: Korona i Zagłębie. Na obu stadionach, w przekroju całego poprzedniego sezonu, średnia liczba widzów nie przekroczyła połowy miejsc na stadionie.

Lubelski obiekt będzie mógł pomieścić 15,5 tysiąca widzów. Zakończenie prac na stadionie zaplanowano na czerwiec przyszłego roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24