W Motorze będzie wielkie testowanie

- Powinni pojawić się też doświadczeni piłkarze. Ogółem około piętnastu sprawdzanych graczy.

Ci zawodnicy, którzy potwierdzą swoje umiejętności, dostaną szansę gry w sobotnim meczu kontrolnym z drug0ligowym Zniczem Pruszków. - Cały czas prowadzimy również rozmowy z piłkarzami, którym w czerwcu kończą się kontrakty. W tym tygodniu powinniśmy poznać konkretne decyzje - wyjawia Delmanowicz.

Ważne umowy z lubelskim klubem mają Igor Migalewski, Patryk Czułowski i Piotr Lipiec. W drużynie pozostają także juniorzy Kamil Wolski i Jakub Kosiarczyk. Do zespołu dołączono także innych młodzieżowców: Mateusza Bednarskiego, Adriana Ogorzałka oraz Damiana Kamolę. Grę w akademii Lechii Gdańsk wybrał natomiast Adrian Rejmak.

Po towarzyskim sprawdzianie w Pruszkowie, 3 lipca motorowcy będą sparować z Radomiakiem w Radomiu. Trzy dni później ich kolejnym wyjazdowym rywalem będzie Stal Rzeszów. Na 10 lipca zaplanowano następny sprawdzian. W grę wchodzi m.in. Avia Świdnik i Lublinianka-Wieniawa.

13 lipca żółto-biało-niebiescy wystąpią w pierwszym oficjalnym meczu sezonu 2013/14. W rundzie przedwstępnej Pucharu Polski zmierzą się w Toruniu ze spadkowiczem z drugiej ligi, Elaną.

- Jeżeli przejdziemy tę przeszkodę to nie wracamy do Lublina, lecz udajemy się do Opola - zdradza trener Motoru. - Tam będziemy się przygotowywać do meczu rundy wstępnej PP, w którym zmierzymy się ze zwycięzcą spotkania Skra II Częstochowa - Górnik Wałbrzych.
Zmienia się także sztab szkoleniowy żółto-biało-niebieskich. W Motorze nie będą pracować już Rafał Niżnik oraz trener bramkarzy Zygmunt Kalinowski. - Podyktowane jest to względami oszczędnościowymi. Moim asystentem pozostaje Roman Garwoła. Za szkolenie golkiperów będzie odpowiadać Tomasz Jacniacki, a trenerem odprzygotowania motorycznego został dr Maciej Tarnowski.

Co ciekawe, Delmanowiczowi działacze Motoru zaproponowali dwuletnią umowę, ale trener nie zgodził się na takie rozwiązanie.
- Moim najbliższym celem jest zbudowanie solidnej drużyny, która zapewni sobie spokojne utrzymanie w drugiej lidze - wyjawia trener lublinian. - Jeżeli to zostanie zrealizowane, a obydwie strony będą zadowolone, to siądziemy do rozmów.

Polub nas na Facebooku! Tam dzieje się jeszcze więcej!