W Nowinach odbył się Mecz dla Leszka Salvy. Szczytny cel, wzruszające chwile i świetny duet trenerski Talant Dujszebajew - Kamil Kuzera

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Wideo
od 16 lat
Remisem 1:1 zakończył się Mecz Charytatywny dla Leszka Salvy pomiędzy Dziennikarzami a Sędziami, który odbył się w Nowinach. Wynik zszedł jednak na drugi plan - liczył się szczytny cel. Pieniądze zebrane z licytacji zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację cenionego dziennikarza sportowego. W tę akcje włączyli się trenerzy Talant Dujszebajew i Kamil Kuzera, którzy poprowadzili drużynę Dziennikarzy.

Wszyscy zagrali dla Leszka Salvy. Wyjątkowy mecz w Nowinach

Leszek Salva, ceniony dziennikarz sportowy, od dwóch lat walczy o powrót do zdrowia po tym, jak pękł mu tętniak. Rehabilitacja przynosi efekty, ale jest bardzo kosztowna. Leszek długo przebywał w ośrodku Ujazd koło Tomaszowa Mazowieckiego. Ostatnie miesiące spędził w Krakowie, a od kilku tygodni jest w rodzinnym domu.

– Czuję się zaszczycony waszym zainteresowaniem. Mój stan bardzo się poprawił. Jeszcze chwilka, chwileczka i możliwe, że wyjdę na prostą

­– mówił przed tym meczem Leszek Salva. W piątkowy wieczór wszyscy zagrali dla Niego. Mecz zakończył się remisem 1:1, rzuty karne wygrali sędziowie, ale wynik w tym spotkaniu nie był istotny. Najważniejsza była pomoc dla Leszka.

Zobacz zdjęcia z meczu w Nowinach

Drużynę dziennikarzy poprowadził wyjątkowy duet trenerski - Talant Dujszebajew z Industrii Kielce, jeden z najlepszych szkoleniowców piłki ręcznej na świecie i Kamil Kuzera z ekstraklasowej Korony Kielce.

-Bardzo fajny mecz, obie ekipy dały z siebie dużo. Fajnie się to oglądało. Dobra zabawa, szczytny cel. Moja skromna osoba przy takim wspaniałym trenerze to mega doświadczenie dla mnie

- powiedział Kamil Kuzera.

-Najważniejsze, że zagraliśmy dla Leszka. I oby na następnym meczu był już z nami

- mówił Talant Dujszebajew, trener mistrzów Polski w piłce ręcznej.

Na meczu byli bliscy Leszka Salvy, między innymi jego dzieci Marta, Leon, Franek i brat Michał. Byli też przedstawiciele Industrii Kielce na czele z wiceprezesem Pawłem Papajem, Korony Kielce - między innymi Rafał Kielczyk oraz Suzuki Korony Handball Kielce.

-To dla nas mega ważne wydarzenie. Cieszymy się, że tyle osób zaangażowało się w organizację tego wydarzenie. Widzimy, że brat może liczyć na wiele osób. Jeśli chodzi o stan zdrowia Leszka, to z każdym dniem jest lekka poprawa. Leczenie jest bardzo kosztowne, dzięki temu wydarzeniu będziemy mogli skoncentrować się na pewnych elementach rehabilitacji. Wszystko jest tak drogie, że potrzebne jest wsparcie. Bardzo dziękujemy wszystkim za pomoc

- powiedział Michał Salwa, brat Leszka.

-Wynik schodzi na dalszy plan, przede wszystkim liczy się pomoc dla mojego taty. Każda osoba, która jest na tym wydarzeniu buduje nas do walki, tatę też mobilizuje do walki - dodał Franek Salwa, syn Leszka.

-Jesteśmy zaskoczeni i wzruszeni ilością osób, które biorą udział w tym meczu. Tata też jest wzruszony, bo jesteśmy z nim cały czas na łączach. Bardzo dziękujemy za organizację tego spotkania

- powiedziała Marta Salwa, córka Leszka.

-Nie chodziło o jakość gry, chociaż była na całkiem dobrym poziomie, ale o cel. Spotkaliśmy się dla naszego kolegi dziennikarza, który wraca do zdrowia. Mam nadzieję, że na kolejnym meczu już nas wesprze z trybun, a później może nawet z boiska

- mówił Grzegorz „Gabor” Jędrzejewski, bramkarz drużyny Dziennikarzy, znany z Turbokozaka.

W organizację meczu ponownie włączyło niezawodne Stowarzyszenie Świętokrzyscy Sędziowie Piłkarscy Pomagają. Od soboty, 8 października, na jego facebookowym profilu odbywała się licytacje wielu atrakcyjnych przedmiotów, przede wszystkim ze świata sportu. Ich finał nastąpił podczas samego wydarzenia, gdzie uczestnicy mogli przebić internetowe ceny.
– Na miejscu odbyła się również zbiórka do puszek i licytacje innych cennych przedmiotów. Cały uzyskany dochód przekażemy bezpośrednio do rodziny Leszka – wyjaśnił Jacek Kubicki, wiceprezes stowarzyszenia.

-To wyjątkowe spotkanie, było bardzo dużo emocji. Jak zadzwoniliśmy do Leszka i chwilę z nim rozmawialiśmy, to ścisnęło w gardle. Jesteśmy razem jako środowisko dziennikarskie. Zdarzył się cud, a my temu cudowi pomagamy. Nie zostawiamy naszego kolegi samego - mówił po spotkaniu dziennikarz Damian Wysocki, który był mocno zaangażowany w organizacje tego meczu.

-Grało nam się bardzo dobrze. Staraliśmy się, żeby nasz mecz z dziennikarzami wypadł jak najlepiej. Słyszymy już zapowiedzi kolejnego spotkania. Liczymy na to, że na trzeci mecz Leszek do nas już przyjdzie, a teraz zebranymi funduszami na rehabilitację pomożemy mu wrócić do zdrowia - powiedział Jacek Kubicki, wiceprezes Stowarzyszenia Świętokrzyscy Sędziowie Piłkarscy Pomagają.

Dzięki wsparciu Korony Kielce i jej partnera technicznego ­– firmy 4F, drużyna dziennikarzy zagrała w drugim komplecie strojów Korony. Na koszulkach znalazły się nazwiska legend klubu, między innymi Jacka Kiełba, Kamila Kuzery, Ediego Andradiny, Henryka Kiszkisa, Sławomira Wojtasińskiego. Po meczu stroje trafiły na licytację, a cała kwota również trafi na leczenie Leszka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24