W Ruchu mają byłych widzewiaków w każdej formacji

Bogusław Kukuć/Dziennik Łódzki
Mindaugas Panka przeniósł się z Widzewa do Ruchu
Mindaugas Panka przeniósł się z Widzewa do Ruchu Łukasz Kasprzak
W różnych nastrojach rozpoczną mecz drugiej kolejki T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Widzewa i zaprzyjaźniowego Ruchu. Mecz zostanie rozegrany podobnie jak zwycięska inauguracja ze Śląskiem, także w sobotę o godz. 15.45, na stadionie przy al. Piłsudskiego.

Gospodarze liczą, że wygrana 2:1 z mistrzem i towarzyszące temu emocje, stały się magnesem dla kibiców, którzy zapewne pojawią liczniej, bo doping w konfrontacji aktualnym wicemistrzem Polski jest potrzebny. Trwa przedsprzedaż biletów i karnetów.

Niebiescy wystąpią pod wodzą Tomasza Fornalika, który pracował wcześniej przy Cichej, ale teraz zastąpił na stanowisku pierwszego trenera brata Waldemara. Ten drugi trenował w pierwszej lidze Widzew, a teraz został następcą Franciszka Smudy na stanowisku selekcjonera kadry narodowej.

Chorzowianie zostali wyeliminowani w kwalifikacjach Ligi Europejskiej przez Viktorię Pilzno (0:2 i 0:5) i przegrali inaugurację sezonu w Poznaniu z Lechem aż 0:4. To spore zaskoczenie, choć odeszli: Rafał Grodzicki, Paweł Abbott, Łukasz Burliga, Wojciech Grzyb, to jednak wzmocnienia znanymi piłkarzami były obiecujące i kosztowne. Przybyli: Maciej Sadlok i Pavel Sultes (z Polonii Warszawa), Marcin Kikut (z Lecha Poznań), Grzegorz Kuświk (z Polkowic, wcześniej GKS Bełchatów) oraz Mindaugas Panka. To sprawiło, że w każdej formacji gości są teraz byli widzewiacy: obok pomocnika reprezentacji Litwy Panki, także obrońca Piotr Stawarczyk oraz reprezentacyjny napastnik, czołowy snajper ligi Arkadiusz Piech. Gra nadal kilku zawodników, którzy dali się porządnie we znaki Widzewowi wcześniej np. Maciej Jankowski, Łukasz Janoszka, Marek Zieńczuk czy Andrzej Niedzielan.

W obu drużynach jest sporo utalentowanych piłkarzy, co potwierdzają najnowsze powołania do kadr młodzieżowych. Na dziesięciodniowe zgrupowanie od 4 września oraz dwumecz ze Słowenią selekcjoner reprezentacji do lat 19 Janusz Białek powołał Mariuszaa Stępińskiego i Patryka Stępińskiego (z Widzewa) oraz Kamila Włodykę (z Ruchu). Do kadry do lat 21 na mecze ze Szwajcarią i Niemcami selekcjoner Władysław Źmuda (były mistrz Polski z Widzewem) powołał pomocnika Ruchu Huberta Kotusa.

Nie można wykluczyć, że w szerokiej kadrze na sobotni mecz znajdzie się uprawniony już do gry Emerson Carvalho. To także 19-letni Brazylijczyk, rówieśnik Aleksa Bruno, który tak udanie zadebiutował w meczu ze Śląskiem. Emerson zagrał wczoraj wygranym 4:1 meczu Pucharu Polski z Tuszynem. Jest potrzeba dublera (na wypadek kontuzji czy kartek) dla pary stoperów Phibel-Abbes, ale chodzi o doświadczonego zawodnika. Testowani Cezary Michalak i Mateusz Cichocki, wrócili już do Legii i nie należą sądzić, by pełnili lepiej rolę zmiennika niż Sebastian Duda, który szybko odrabia zaległości treningowe.

Dziennik Łódzki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24