Widzew - Garbarnia. Metoda „na dzika” nie wchodzi w grę!

Doceniamy umiejętności (wysokie) bramkarza Widzewa Wojciecha Pawłowskiego, ale nie chcielibyśmy, żeby to on był najlepszym piłkarzem drużyny w najbliższym spotkaniu, tak jak to miało miejsce podczas zwycięskiego starcia z Legionovią. W sobotą o godz. 19.10 czeka łodzian trudniejsze zadanie. Podejmują potrafiącą grać w piłkę Garbarnia i muszą zrobić wszystko, żeby od początku zdominować rywala.
Dlaczego przez 60 minut w Legionowie nic łodzianom nie wychodziło. Bo wysoki pressing rywali był bardzo skuteczny. Widzewiacy nie mieli szansy na planowane rozgrywanie piłki, wymianę cztrech i więcej dokładnych podań. Kończyło się wszystko zagraniem „ na dzika, czyli wybiciem piłki do przodu i liczeniem na to, że po walce przejmie ją któryś z partnerów. Z reguły kończyło się to jednak stratą piłki i zagrożeniami pod własnym polem karnym. Teraz praca w środku pola musi być skuteczniejsza i sprawić, że gra zostanie od początku przesunięta na przedpole rywala!
Mateusz Możdżeń na razie ostrożnie wchodzi do poważnej gry, ale jest w stanie w środku pola wygrać pojedynek jedne na jeden, podobnie jak cofający się gdy trzeba do drugiej linii Marcin Robak. Wszędobylski Bartłomiej Poczobut pokazał, że potrafi też być groźny, gdy zespół atakuje. W środku pola jest zatem kadrowy potencjał na zdecydowanie lepszą grę!
Program meczów 9. kolejki 14.09: Stal Rzeszów Stal Stalowa Wola (15), Elana Toruń Lech II Poznań (15), Resovia Skra Częstochowa (16), Bytovia Bytów Błękitni Stargard (18), GKS Katowice Legionovia Legionowo (18), Górnik Polkowice Pogoń Siedlce (19), Widzew Łódź Garbarnia Kraków (19.10). 15.09: Znicz Pruszków Górnik Łęczna (13.05), Gryf Wejherowo Olimpia Elblag (17)