Trener Widzewa Przemysław Cecherz ma świadomość wagi inauguracji rundy wiosennej. Ewentualna wpadka w niedzielny wieczór z pewnością popsuła by przecież atmosferę w zespole, który ma uczynić wszystko, by konsekwentnie i regulatnie zwyciężać.
A w Świcie zamierzają popsuć humor Cecherzowi, który jeszcze niedawno opiekował się tą drużyną.
Drużyna z Nowego Dworu widzewiaków pokonała w swoim ostatnim meczu kontrolnym czwartoligowy Lech Rypin 4:1 po golach: Patryka Szczepańskiego, Kamila Wolskiego, Rafała Maciejewskiego i trafieniu samobójczym.
Świt: Prus – Napora, Drwęcki (60, Dankowski), Kamiński, Przysowa (70, Gapczyński) – Jabłoński (70, Drewnowski), Pomorski (70, Steć), Karaszewski (60, Kozłowski), Perzyna (46, Maciejewski) – Wolski (70, Gabrych), Szczepański (46, Basiuk).
Piłkarze, członkowie zarządu i pracownicy klubu wzięli udział w mszy świętej celebrowanej przez księdza Pawła Miziołka, kapelana łódzkiego sportu.
W poniedziałek wybrańcy Cecherza ćwiczyli ostatecznie na sztucznym boisku ChKS w Łodzi, choć wcześniej planowano, że odbędą już zajęcia na trawie w Gutowie Małym. Dziś piłkarza mają dzień wolnym, zaś jutro mają pracować właśnie w Gutowie.
Istnieje również ewentualność, że w czwartek drużyna potrenuje już na głównej płycie stadionu przy al. Piłsudskiego. Byłby to więc w pewnym sensie wyjątkowo dzień dla Widzewa.
Rośnie liczba sprzedanych karnetów na wiosenne mecze przy al. Piłsudskiego. W poniedziałek wieczorem było ich już ponad 12,5 tysiąca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?