Nie dziwi zatem, że z fotelem prezesa musiał się pożegnać Mateusz Dróżdż, bo styl prowadzenia klubu nie przekonał jego większościowego właściciela. Miał być wielki powrót po latach do krajowej elity, a wyszło raczej mało chwalebnie, bo seria ekstraklasowych porażek na stadionie przy al. Piłsudskiego stała się dla futbolowego środowiska okazją do kpin i złośliwych przytyków. Można było odnieść wrażenie, że były prezes dużo czasu poświęcał na promocję własnej osoby, był niezwykle aktywny w sieci, a jakby mniej na tworzenie drużyny, która postraszyłaby możnych tej ligi.
Nowy sezon ma być lepszy dla drużyny i kibiców Widzewa. Aby tak się stało, piłkarski zespół musi zostać wzmocniony.
Jak bumerang powracają informacje, że Widzew zainteresowany jest pozyskaniem gwiazdy pierwszoligowej Wisły Kraków - Luisa Fernandeza. Ale nie tylko działacze klubu z al. Piłsudskiego myślą o sprowadzeniu Hiszpana. Podobne plany ma też Lech Poznań oraz… Łódzki Klub Sportowy. Szykuje się zatem ciekawa wojna transferowa. Jak w tej rywalizacjo poradzi sobie Widzew?
Wiadomo, że z kilkoma zawodnikami nie zostaną przedłużone kontrakty. W gronie tym znajduje się ośmiu zawodników m.in. Jakub Wrąbel i obrońca Martin Kreuzriegler.
Piłkarze Widzewa przygotowania do nowego sezonu ekstraklasy rozpoczną 15 czerwca.
Na koniec pierwszego tygodnia przygotowań podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia zagrają mecz sparingowy z Odrą Opole. Widzewiacy z pierwszoligowcem zmierzą się w Warcie.
Ten pojedynek został zaplanowany na 24 czerwca, a pierwszy gwizdek sędziego o godzinie 11.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?