Wisła Kraków - odszedł trener, odejdą piłkarze? [ZDJĘCIA]

Bartosz Karcz/Gazeta Krakowska
Wisła Kraków musi zapłacić duże pieniądze, aby zatrzymać w drużynie supersnajpera Bitona
Wisła Kraków musi zapłacić duże pieniądze, aby zatrzymać w drużynie supersnajpera Bitona Ryszard Kotowski
Kilku podstawowym piłkarzom Wisły Kraków po zakończeniu sezonu wygasają kontrakty. Czy ktoś z nich zostanie w drużynie "Białej Gwiazdy"?

Sergei Pareiko, Filip Kurto, Radosław Sobolewski, Tomas Jirsak, Michael Lamey, Junior Diaz, Gervasio Nunez, Dragan Paljić i Dawid Biton - to lista zawodników, którzy mają z Wisła umowę do końca sezonu. Można się spodziewać, że większość z nich latem pożegna się z Wisłą. Decyzje jednak zostaną podjęte dopiero wiosną.

Najciekawiej wygląda sytuacja z Bitonem. Jeśli brać pod uwagę tylko jego klasę sportową, to nie ma wątpliwości, że Izraelczyk po okresie wypożyczenia z Charleroi powinien zostać wykupiony przez "Białą Gwiazdę". Dyrektor sportowy Wisły Stan Valckx uspokaja: - W umowie z belgijskim klubem jest zapis o prawie pierwokupu. Wystarczy, że wpłacimy pieniądze w określonym czasie, i Biton będzie definitywnie naszym zawodnikiem.

Problem w tym, że wysokość tego odstępnego to 1,6 mln euro, a to wydatek, na jaki nie zdecydował się nigdy żaden polski klub. Wisła może jednak podjąć ryzyko i Bitona wykupić, a później sprzedać za jeszcze większe pieniądze i nieźle na tym zarobić. Pytanie tylko, czy takie ryzyko rzeczywiście przy ul. Reymonta ktoś podejmie.

Wiele wskazuje na to, że letnie okienko transferowe będzie dla Wisły znaczni ciekawsze niż zimowe. Skala wydatków zależna będzie również od tego, na jakim miejscu drużyna skończy sezon.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24