Wojciech Kowalczyk: Mistrz Polski nie ma szans zakwalifikować się do Ligi Mistrzów

Rafał Połczyński
Paweł Łacheta/Polskapresse
- Największy wpływ na to, kto wygra trofeum będzie miał mecz, który odbędzie się za tydzień - twierdzi Wojciech Kowalczyk, którego spotkaliśmy na meczu Polonii Warszawa z Podbeskidziem. Przypomnijmy, że za tydzień w sobotę Legia zagra z Lechem.

Komentuje Pan kolejny mecz Polonii. Jak Pan ocenia ich grę w tym sezonie?
Na Konwiktorskiej byli świetni zawodnicy, ale odeszli z klubu jesienią. Najlepsi wyjechali, a do tych, którzy zostali ciężko mieć jakiekolwiek pretensje.

Widzi Pan dla tego klubu ratunek?
Jedynym ratunkiem jest pozytywne rozpatrzenie wniosku licencyjnego. Sportowo Polonia na pewno utrzyma się w Ekstraklasie, ale - jak wiemy wszyscy - klub potrzebuje pieniędzy. Przede wszystkim w tym zespole brakuje napastników. Zawodnicy jak na swój wiek prezentują się nie najgorzej, ale to wciąż zbyt mała jakość na Ekstraklasę.

Przenieśmy się w górę tabeli. Lech i Legia to zespoły, które mogą coś zdziałać w europejskich pucharach?
W tej chwili nie. Wygrywają w słabym stylu. Uważam, że na dzień dzisiejszy żaden mistrz Polski nie ma szans zakwalifikować się do Ligi Mistrzów i myślę, że tak będzie jeszcze przez kilka lat.

Kto będzie mistrzem Polski?
Ciężko powiedzieć. Największy wpływ na to kto wygra trofeum będzie miał mecz, który odbędzie się za tydzień. Jako legionistę, martwi mnie słaba postawa warszawian. Zawodnicy po raz kolejny pokazują, że nie potrafią udźwignąć presji ważnych meczów. Było to widać zarówno w spotkaniu z Piastem, z Lechią, jak i w pucharowym pojedynku ze Śląskiem. Wszystko powinno rozstrzygnąć się w ciągu tygodnia.

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24