"Pojawiła się oferta powrotu do Polski na pół roku. Duże miasto, fajny klub!" - taką informację podał parę dni temu 20-latek na swoim fanpage'u. Pawłowski nie dostaje szans gry we Włoszech, więc w grę wchodzi kolejne wypożyczenie. Po wyjeździe z Polski bramkarz zapowiadał, że woli zakończyć karierę niż wrócić do naszej ekstraklasy. W wywiadach mówił też, że woli oglądać seriale niż mecze polskich klubów. Czyżby teraz zmienił zdanie? Wydaje się, że półroczne wypożyczenie do Polski jest całkiem możliwe, biorąc pod uwagę sytuację Pawłowskiego we Włoszech.
O który klub chodziło? Na pierwszą myśl przychodzi Śląsk Wrocław, gdzie kontrakt kończy się Marianowi Kelemenowi, a Rafał Gikiewicz sprawia spore problemy klubowi. Dodatkowo Wrocław jest bardzo dużym miastem, więc naszą tezę potwierdzałyby słowa Pawłowskiego umieszczone na Facebooku. Inną opcją jest Widzew Łódź, gdzie w fatalnej formie są Maciej Mielcarz i Maciej Krakowiak. Pod względem zapotrzebowania na pozycję bramkarza w grę wchodzi również Zagłębie Lubin, jednak wielkość miasta określona we wpisie Pawłowskiego nijak ma się do Lubina. Zainteresowana usługami 20-latka nie jest raczej Lechia Gdańsk, gdzie stosunki z bramkarzem uległy znacznemu pogorszeniu po wywiadach, w których Pawłowski bardzo negatywnie wypowiadał się o gdańskim klubie.
Zapewne w ciągu kilku dni dowiemy się, jaka będzie najbliższa przyszłość 20-letniego bramkarza.
Tymczasem zostawiamy was z rozmową, dzięki której Pawłowski stał się znany nie tylko z dobrych występów w Lechii Gdańsk. Wywiad Polaka dla telewizji klubowej Udinese stał się hitem w internecie, obejrzało go ponad milion osób! Próbka możliwości językowych Wojciecha:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
