Wołąkiewicz dla Ekstraklasa.net: Na tle Górnika wyglądaliśmy słabo

Dzisiaj bezbramkowy remis z Górnikiem, chyba tego meczu do udanych nie zaliczycie?
Rzeczywiście, Górnik postawił nam bardzo wymagające warunki, ale trzeba powiedzieć wprost, że my tego spotkania dobrze nie rozegraliśmy. Możemy jedynie powiedzieć sobie teraz, że to spotkanie nam po prostu nie wyszło.

Czyli patrząc na przebieg meczu z remisu jesteście zadowoleni?
Z przebiegu spotkania, jak się patrzy na sytuacje do strzelenia bramki, to Górnik stworzył ich więcej. Dlatego po części możemy się z tego cieszyć. Tyle, że chcieliśmy ten mecz wygrać, niestety się nie udało. A jeżeli meczu nie można wygrać, to trzeba go zremisować, bo na koniec każdy punkt będzie ważny.

Zaskoczyło was to, ze Górnik nie cofnął się, próbował zdobyć bramkę?
Nie, wiedzieliśmy o tym, że na pewno zaatakują, bo Górnik ma bardzo dobrych, szybkich zawodników ofensywnych, potrafią grać jeden na jeden. Na pewno byli groźni i dzisiaj wyglądali lepiej.

Na przedmeczowej konferencji trener Rumak mówił, że Górnik to najlepszy rywal, z jakim dotychczas przyszło wam się zmierzyć w lidze. Zgodzisz się z tym, patrząc na przebieg meczu?
Patrząc na przebieg spotkania na pewno się zgodzę, ale tak, jak powiedziałem wcześniej, to spotkanie nam nie wyszło i na tle Górnika wyglądaliśmy dzisiaj naprawdę słabo. Żadna akcja nam się nie kleiła, każde podanie to była strata, teraz musimy jak najszybciej wyciągnąć wnioski. Teraz mamy przerwę na kadrę, mam nadzieję, że w tym czasie poprawimy błędy.

Na plus można zapisać kolejny mecz bez straty gola.
To cieszy na pewno, jak mówiłem wcześniej, jeśli się nie da wygrać, to trzeba chociaż zremisować.

Rozmawiał w Poznaniu: Wojciech Maćczak/Ekstraklasa.net.

LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net