Wstyd, żenada, kompromitacja. Największe pozaboiskowe wtopy polskiej piłki [GALERIA]
Tańczący Szymon Drewniak
Jak się łatka przyklei, to zostaje do końca kariery. Wie o tym Szymon Drewniak. W czasach gry w Młodej Ekstraklasie (Lech Poznań) wzbudził ciekawość nie urokliwym golem, ani asystą, tylko… tańcem w samych bokserkach. Zakrapianą imprezę w internacie ktoś nakręcił, wrzucił do sieci i poszło. Jak się trener Mariusz Rumak dowiedział to od razu odsunął od treningów z pierwszym zespołem. Kibice poszli jeszcze dalej. W przyśpiewkach zaczęli wróżyć Drewniakowi karierę w domu publicznym… - Gdy w szatni koledzy czasem się zaśmieją, od razu zmieniam temat. Nie umiem z tego żartować. Siedzi we mnie ta historia, ale nie chcę tego pokazywać. Czasu nie cofnę, nic już na to nie poradzę – powiedział niedawno Drewniak, który po wygnaniu do Chrobrego Głogów zakłada teraz koszulkę Górnika Łęczna (cytat za „Przeglądem Sportowym).