Pogoń z tej furtki skorzystała i trener Paweł Cretti wystawił do gry Adama Frączczaka, Soufiana Benyaminę, Igora Łasickiego. Wszyscy mało lub wcale nie grali w niedzielnym meczu z ŁKS Łódź. Szkoleniowiec mógł też wystawić do gry dwóch zawodników spoza klubu i też z tego skorzystał. Szansę dostali: Hubert Sadowski i Oskar Nowak - obaj z Błękitnych Stargard, ale ten pierwszy jest tam wypożyczony z Pogoni.
Pogoń grała ciekawą piłkę i odniosła zasłużone zwycięstwo.
– Cieszymy się z wyniku, ale przede wszystkim ze stylu gry - mówił trener Pogoni. - Oba zespoły postawiły na ofensywę. Gra opierała się przede wszystkim na fazach przejściowych. Zabrakło mi trochę spokojnego budowania ataku, przytrzymania piłki, ale taka była specyfika tego spotkania.
Pierwszą bramkę zdobył główką Łasicki po rzucie rożnym. W końcówce I połowy oba zespoły miały swoje szanse, a jedną z nich mógł wykorzystać Benyamina, ale został sfaulowany. Obrońca Broendby otrzymał czerwoną kartkę i teoretycznie Duńczycy powinni grać do końca w osłabieniu. Sztaby obu drużyn ustaliły jednak, że po przerwie goście znów będą grać w "11".
Po przerwie nadal było ciekawie i więcej bramek. Wynik ustalił strzałem z rzutu wolnego Adam Frączczak.
Pogoń II Szczecin - Broendby IF 3:1
1:0 Igor Łasicki 26'
2:0 Oskar Kalenik 54'
2:1 Mathias Kvistgaarden 78'
3:1 Adam Frączczak 83'
Pogoń: Bursztyn - Pach (46. Ładny), Łasicki (60. Graczyk), Sadowski (46. Nagel) Nowak (46. Kwiecień) - Smoliński, Starzycki (46. Kalenik) - Wędrychowski, Frączczak, Maćkowski (46. Kuśmierek) - Benyamina.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?