"Z piątki", czyli pięć pytań przed piątkowymi meczami Ekstraklasy

1. Jak Tarasiewicz będzie wspominał powrót do Bydgoszczy?
"Taraś" prowadził Zawiszę w poprzednim sezonie, wykręcając z nim naprawdę dobry wynik w lidze i sięgając po puchar Polski. Teraz jest już jednak szkoleniowcem Korony i przyjazd do Bydgoszczy będzie dla niego oznaczał mecz ze swoją byłą drużyną. W obecnych rozgrywkach kielczanie pod wodzą Tarasiewicza mierzyli się z bydgoszczanami dwukrotnie i uzyskali w tych spotkaniach jedynie punkt. Dzisiaj będą próbowali sięgnąć po komplet, ale o to może być niezwykle ciężko.

2. Nastąpi całkowite przebudzenie Zawiszy?
Największy zawód jesiennej części sezonu, rewelacja początku wiosny, a ostatnio drużyna grają poniżej poziomu, do którego przyzwyczaiła w 2015 roku – w Bydgoszczy sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Zawisza w czterech ostatnich meczach zgarnął tylko punkt, co nie ułatwia Mariuszowi Rumakowi wykonania zadania, jakim jest utrzymanie w lidze. Dzisiaj też nie spodziewamy się, żeby bydgoszczanie mieli łatwo, proste i przyjemnie utrzymać komplet punktów na własnym obiekcie.

3. Który rozgrywający będzie na boisku lepszym dyrygentem?
Lechia przeciwko Wiśle – Sebastian Mila kontra Semir Stilić. Pojedynek dwóch czołowych rozgrywających naszej Ekstraklasy. Dwóch ludzi, którzy na boisku nie mają problemu, żeby zrobić różnicę. Każdy z nich potrafi utrzymać się przy piłce, sprytnie uciec od rywala (szybkościowcami przecież nie są), a także zagrać idealną piłkę do kolegów z zespołu. Miejmy nadzieję, że pojedynek tej dwójki będzie ozdobą meczu, a gdybyśmy w tej chwili mieli strzelić, kto wypadnie lepiej, postawilibyśmy na Bośniaka.

4. Czy w meczu przyjaźni zabraknie walki?
Nie ma takiej opcji. Ba, strzelamy, że w pojedynku Lechii z Wisłą nie zabraknie ostrzejszych fauli, czy żółtych kartek. W obu zespołach są bowiem zawodnicy, którzy dzięki umiejętnościom technicznym potrafią zrobić przewagę. A takich trzeba jakoś zatrzymać – różnego rodzaju przewinienia są najpopularniejszą metodą. Na trybunach przyjaźni na pewno nie zabraknie, ale na boisku powinna być prawdziwa rywalizacja.

5. Jak Wisła poradzi sobie bez Guerriera?
Wydawało się, że do końca sezonu Haitańczyk nie będzie miał już żadnych problemów zdrowotnych. Co prawda nie było pewności, czy tydzień temu wystąpi przeciwko Górnikowi, ale ostatecznie wybiegł w pierwszym składzie, więc kontuzja powinna być już za nim. Okazuje się jednak, że kontuzjowany mięsień znów dał o sobie znać i Guerrier nie pojechał z drużyną do Gdańska. Strata na pewno sporo, ale Kazimierz Moskal powinien dać sobie jakoś radę z załataniem tej dziury.

Więcej o 32. KOLEJCE EKSTRAKLASY