Zagłębie - Korona LIVE! Kielczanie ograją zmęczonego rywala?

Zagłębie po porażce w piątkowym finale Pucharu Polski musi jak najszybciej wrócić na właściwe tory. Podopieczni Oresta Lenczyka zajmują obecnie przedostatnie miejsce w tabeli ligowej i do pierwszego bezpiecznego miejsca tracą trzy oczka. Gdyby udało im się dzisiaj wygrać, zrównaliby się punktami z 14. w stawce grupy spadkowej Piastem Gliwice. Korona jest w nieco lepszej sytuacji, jednak musi uważać, bo nad swoim dzisiejszym przeciwnikiem ma zaledwie pięciopunktową przewagę. W Lubinie może więc odskoczyć dość mocno od strefy spadkowej, lub znacznie się do niej przybliżyć.

W 2014 roku obie drużyny grają na tym samym poziomie, i Korona i Zagłębie zdobyły po 12 punktów. To pokazuje doskonale, jak wyrównane czeka nas spotkanie. W tym sezonie jedni i drudzy potykali się ze sobą rzecz jasna już dwukrotnie i za pierwszym razem, w Lubinie wygrali gospodarze (2:0, po golach Cotry i Piecha), a w Kielcach padł remis (1:1, bramki strzelali Abwo i Kiełb).

Te wyniki pokazują, że złocisto-krwiści wcale nie będą murowanym faworytem tego spotkania, tym bardziej, że w całej historii meczów z "Miedziowymi" wypadają oni raczej słabo. Obie ekipy stawały jak do tej pory naprzeciw siebie 23 razy, z czego 11 zwycięstw zgarnęło Zagłębie, dziewięć było remisów, a kielczanie wygrywali zaledwie trzykrotnie. Bilans bramkowy to 40:25 na korzyść lubinian.

Jose Rojo Martin ma problem z ilością piłkarzy, których na pewno nie będzie mógł wystawić do tego meczu. Za kartki pauzują Paweł Golański, Vanja Marković oraz Vlastimir Jovanović, zagrać być może będzie mógł za to Zbigniew Małkowski. W zespole gospodarzy zabraknie Łukasza Janoszki.

Korona na wyjeździe nie wygrała od listopadowego zwycięstwa z Cracovią, Zagłębie przegrało trzy ostatnie mecze z rzędu. Jak będzie dzisiaj? Początek spotkania o 20.30. Relacja na żywo prosto z Lubina w Ekstraklasa.net!