Zieliński do sędziego: Ty nieudaczniku. To jest k... skandal! Będzie kara

Tomasz Kuczyński/Dziennik Zachodni
- Obejrzałem spokojnie na wideo tę sytuację i zdania nie zmieniam. To był karny z kapelusza - powiedział "Dziennikowi Zachodniemu" trener Ruchu Chorzów Jacek Zieliński, którego bardzo rozzłościła decyzja sędziów w czasie przegranego 1:2 meczu z Koroną w Kielcach.

Zobacz także na DziennikZachodni.pl: Kibice chcą kupić Piotrowi Żyle słynną "flaszkę"!

Telewizyjne kamery zarejestrowały wściekłego szkoleniowca, który krzyczał w kierunku schodzących z boiska sędziów: "Ty nieudaczniku, za co ten karny? To jest k... skandal normalny! Kręcą nas na okrągło!". Jutro zachowaniem Zielińskiego zajmie się Komisja Ligi Ekstraklasy SA.

Trener przyznaje, że w sobotę był pod wpływem emocji, jednocześnie częściowo wyjaśnia swe zachowanie. - Oglądając materiał Canal+ można było sądzić, że mam pretensje do całej trójki sędziowskiej. Moje słowa były jednak skierowane tylko do bocznego arbitra, który widział karnego, którego nie było. Ta sytuacja miała duży wpływ na końcowy wynik, choć zdaję sobie sprawę, że również nasze błędy i brak skuteczności były przyczyną porażki w Kielcach - ocenia Zieliński, dodając: - Nie chcę już analizować pracy sędziów w tym meczu, bo to nie moja rola. Nic nie wiem o tym, aby Komisja Ligi miała się mną zająć. Do tego tematu podchodzę spokojnie i czekam na rozwój wydarzeń - stwierdził.

Okolicznością łagodzącą dla trenera Ruchu jest fakt, że zdecydowana większość ekspertów ocenia, iż karnego po starciu Marcina Malinowskiego z Tomaszem Foszmańczykiem nie powinno się odgwizdać.

Zobacz więcej w serwisie DziennikZachodni.pl >>

Twitter

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24