Nasz jedynak w T-Mobile Ekstraklasie pokazał w 2014 roku, jak bez wielkich funduszy można awansować do elity. Trener Jurij Szatałow i jego zawodnicy pokazali, że tworząc drużynę, nawet bez udziału wielkich nazwisk, można odnieść sukces. Nie tylko chodzi o promocje, ale też o postawę w obecnych rozgrywkach. Górnik, który skazywany był na degradację, na razie zajmuje bezpieczne miejsce w połowie stawki, a patrząc na grę zespołu, trudno nie być optymistą. Jeśli zimowe okienko transferowe będzie obfitowało w udane zakupy, możliwy jest nawet awans do czołowej ósemki ligi.
Jak podkreślał Artur Kapelko, prezes Górnika, sukcesy zbiegły się z 35-leciem klubu z Łęcznej, a oprócz wyniku sportowego udało się zachęcić kibiców, aby odwiedzali obiekt w górniczym miasteczku. Stadion, który może pomieścić 7500 kibiców, po siedmiu latach zapełnił się w całości (stało się to podczas meczu z Legią Warszawa). Ale inne statystyki także pokazują, że zainteresowanie futbolem w naszym regionie jest ogromne. W sezonie 2012/2013 na mecze Górnika przychodziło średnio 584 widzów, rok później 1807, a w tym sezonie średnia wynosi 4483 fanów. To 12. wynik w lidze, a przecież Łęczna to najmniejsze miasto mające drużynę w elicie.
Wykorzystanie stadionu oscylowało w tym sezonie na poziomie 59%, co daje 3. pozycję w T-Mobile Ekstraklasie, jeśli chodzi o stosunek liczby kibiców na obiekcie do liczby ludzi w mieście, w przypadku Łęcznej wynosi on 22,07 proc. i jest to najlepszy współczynnik w całej lidze. Zwiększyła się nie tylko frekwencja na trybunach, ale także na zajęciach szkółki piłkarskiej. W tym momencie w Akademii trenuje ponad 400 dzieci, to wzrost o blisko sto procent w stosunku do roku ubiegłego.
Trzeba jednak kilku lat, aby przełożyło się to na liczbę wychowanków w kadrze pierwszego zespołu. Obecnie Górnik dysponuje najstarszym składem w lidze i szybko to się raczej nie zmieni. Dodatkowo na początku rundy wiosennej trener Jurij Szatałow będzie musiał sobie radzić bez najmłodszego z podstawowych piłkarzy Fedora Černycha, który przeszedł operację stopy i jego przerwa w treningach wyniesie 6-7 tygodni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?