Złota bramka Michała Adamczyka dałą Pelikanowi zwycięstwo nad Wigrami

W pierwszych minutach przewagę mieli gospodarze. Bliscy zdobycia gola dwukrotnie był Krzysztof Brodecki, ale bramkarz gości nie dał się zaskoczył. W odpowiedzi na bramkę Pelikana uderzał Adrian Karankiewicz - nieskutecznie. W kolejnych minutach na bramkę Wigier uderzali: Mariusz Solecki i Michał Adamczyk. Obaj minimalnie chybili.

Po pierwszej, bezbramkowej połowie kibice zaczęli domagać się od piłkarzy lepszej gry. Druga część spotkania była ciekawsza. W 51 minucie zawodnicy Pelikana domagali się rzutu karnego za zagranie ręką w polu karnym, ale sędzia był niewzruszony. W 66 minucie arbiter karnego podyktował, ale dla gości po tym, jak Krzysztof Brodecki faulował w polu karnym Adama Pomiana. Na szczęście dla gospodarzy, z 11 metrów fatalnie spudłował Karol Salik.

Losy meczu odwróciły się w 77 minucie, kiedy to czerwoną kartką został ukarany Maciej Kisiel. Pięć minut później Kamil Jackiewicz odebrał piłkę bramkarzowi Wigier i podał do Patryka Pomianowskiego. Ten uderzył, Salik piłkę jeszcze odbił, ale wobec dobitki Michała Adamczyka był już bezradny.

W końcówce goście próbowali doprowadzić do remisu, ale wynik nie uległ już zmianie. Pelikan zajmuje obecnie piąte miejsce w tabeli II ligi. Za tydzień do Łowicza przyjedzie Stal Rzeszów.

Pelikan Łowicz - Wigry Suwałki 1:0 (0:0)

Gol: Michał Adamczyk (82)

Sędzia: Andrzej Chudy (Zabrze) Widzów: 250

Czerwona kartka: Maciej Kisiel (77, za faul)

Żółte kartki: Wyszogrodzki, Kosiorek, Łakomy - Pianka, Wesołowski, Tuttas, Omilianowicz, Lauryn

Pelikan: Różalski - Kowalczyk (63, Domińczak), Brodecki, Dremluk, Adamczyk - Wyszogrodzki (87, Maksymow), Łakomy, Pomianowski, Kosiorek (62, Ceglarz) - Solecki, Jackiewicz

Wigry: Salik - Pianka, Omilianowicz, Karankiewicz, Kisiel - Gondek (46, Tuttas), Grudziński, Pomian (90, Sawicki), Wesołowski, Lauryn - Łapiński