Oprócz Blattera do prezydenckiego wyścigu staną Portugalczyk Luis Figo, książę Jordanii Ali Bin Al Hussein oraz Holender Michael van Praag. Najbardziej zaskakująca jest kandydatura byłego reprezentanta Portugalii. Figo w przeciwieństwie do rywali nie jest ściśle związany z żadnym związkiem piłkarskim, co jednak może działać na jego korzyść. Wielu liczy (Portugalczyka poparł m.in. Zbigniew Boniek), że kiedyś genialny piłkarz może stanowić powiew świeżości w FIFA, gdzie przydałoby się nieco nowocześniejsze podejście do futbolu oraz mniej rozgłosu spowodowanego różnymi aferami.
Pozostali kandydaci są natomiast niejako reprezentantami konkretnych struktur związkowych. Blatter to aktualny przewodniczący FIFA (od 1998), Ali Bin Al Hussein jest wiceprezydentem światowej federacji (reprezentuje Azję), a van Praag szefuje Holenderskiemu Związkowi Piłki Nożnej. Z dalszej walki wycofał się natomiast Francuz Jerome Champagne, który mógł liczyć na poparcie jedynie trzech związków piłkarskich należących do FIFA (minimum niezbędne do rejestracji to pięć państw). Wybory odbędą się 29 maja bieżącego roku w Zurychu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
