Sebastian Rak pojawił się w Wiązownicy przed rundą wiosenną sezonu 2022/2023 i pokazał się z dobrej strony, bo w 15 meczach zapisał na swoim koncie 7 bramek.
- Jestem zadowolony, lecz ten wynik mogłyby być zawsze lepszy. Jestem też wymagający wobec siebie i mam nadzieję, że w nadchodzącym sezonie poprawię ten wynik
- mówi 22-letni napastnik.
Warto dodać, że w rundzie jesiennej, gdy piłkarz grał jeszcze w Lubliniance zdobył tylko 2 gole choć spędził na boisku podobną liczbę minut co w Wiązownicy.
- Gdy byłem w Lubliniance, miałem inne zadania na boisku niż w Wiązownicy - wyjaśnia Sebastian Rak. - Klub miał też problemy i możliwe, że to w jakimś stopniu przekładało się na naszą grę i nie mogliśmy wykorzystać naszego potencjału - mówi zawodnik.
Do nowego sezonu zespół z Wiązownicy przystępuje pod wodzą nowego trenera - na ławce trenerskiej zasiądzie teraz Waldemar Warchoł, ale rola Sebastiana Raka w drużynie raczej nie ulega zmianie.
- Moje zadania są bardzo podobne - trzeba strzelać bramki, asystować i doprowadzić do wygranej
- śmieje się napastnik.
Do sezonu też już coraz bliżej, a zespół z Wiązownicy swój pierwszy mecz rozegra 5 sierpnia (u siebie z Podlasiem Biała Podlaska). Coraz więcej wiadomo również o kadrach poszczególnych zespołów. Kogo Sebastian Rak widzi jako głównych faworytów sezonu 2023/2024?
- Myślę, że Avia Świdnik i Siarka Tarnobrzeg mogą byc jednymi z tych faworytów do walki o awans - podsumowuje napastnik KS-u Wiązownica.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?