3 liga. Remis u siebie dał utrzymanie ŁKS Łomża

Paweł Lisiecki
Rafał Maćkowski strzelił gola w doliczonym czasie gry, który dla ŁKS Łomża dał remis 2:2 z MKS Ełk
Rafał Maćkowski strzelił gola w doliczonym czasie gry, który dla ŁKS Łomża dał remis 2:2 z MKS Ełk Paweł Lisiecki
Ostatnia akcja meczu zdecydowała, że ŁKS 1926 Łomża jest już pewny utrzymania w trzeciej lidze. W doliczonym czasie gry spotkania z MKS Ełk Rafał Maćkowski zdobył bramkę na 2:2. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie.

- Kamień z serca - z ulgą ocenił mecz trener ŁKS 1926 Łomża Krzysztof Ogrodziński. - Jesteśmy już spokojni o utrzymanie, chociaż emocje w sobotnie popołudnie były ogromne.

Spotkanie dla ŁKS-u rozpoczęło się fatalnie, gdyż od straty dwóch bramek. W 12 min. Pawła Lipca strzałem z 6 m w długi róg pokonał Kacper Jagłowski. W 23 min. golkiper Biało-czerwonych ponownie musiał wyciągać piłkę z siatki, tym razem po strzale Rafała Kalinowskiego.

- W tym fragmencie spotkania graliśmy fatalnie - nie ukrywa trener ŁKS-u. - Ale tutaj decydowała głowa. Przeciwnik nas troszeczkę zaskoczył. Ełk bardzo dobrze bronił, kontrował nas, a my byliśmy źle poustawiani i gubiliśmy się. I brakowało zaangażowania. Chłopacy wyszli na mecz by po prostu pograć sobie w piłkę. A tak się nie da. Trzeba się zaangażować na 100 proc. I to spowodowało, że musieliśmy gonić wynik - dodawał szkoleniowiec.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Jeszcze przed przerwą ŁKS zdobył bramkę kontaktową. W 45 min. prawym skrzydłem przedarł się Damian Gałązka i dośrodkował w pole karne. Akcję zamykał nabiegający Damian Lemański, który strzałem z pierwszej piłki umieścił piłkę w bramce.

- Trafienie to nas pobudziło nas do lepszej gry - przyznaje Ogrodzińśki. - W przerwie dokonałem dwóch zmian, zmieniliśmy ustawienie z 4-4-2 na 4-3-3. I w drugiej połowie praktycznie nie schodziliśmy z połowy rywali.

Jednak długo ŁKS nie mógł sforsować defensywy gospodarzy. W bramce MKS-u bardzo dobrze spisywał się bramkarz, który obronił kilka strzałów „ełkaesiaków”. Do tego łomżanie zaliczyli słupek, a po jednym z ich uderzeń piłkę z linii wybijali obrońcy. Aż do doliczonego czasu gry, kiedy to radość w szeregach ŁKS-u wywołało trafienie Maćkowskiego.

MKS Ełk - ŁKS 1926 Łomża 2:2 (2:1)
Bramki: 1:0 Kacper Jagłowski 12, 2:0 Rafał Kalinowski 23, 2:1 Daniel Lemański 45, 2:2 Rafał Maćkowski 90
ŁKS: Lipiec - Kamienowski, Melao, Wasiulewski, Drozdowski (46 Kacprzyk) - Gałązka, Kaput, Tarnowski (46 Zalewski), Rakowski - Lemański (70 Sadowski), Maćkowski
Żółte kartki: Tarnowski, Rakowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: 3 liga. Remis u siebie dał utrzymanie ŁKS Łomża - Gazeta Współczesna

Wróć na gol24.pl Gol 24