W ostatniej serii spotkań Stal grała na wyjeździe z Wólczanką Wólką Pełkińską i wygrała 1:0 po golu strzelonym przez Michała Biskupa. Unia natomiast wygrała u siebie 3:2 z Avią Świdnik.
- Powinniśmy strzelić gola na 2:0, uspokoić mecz i zagrać swobodniej, na tym nam zależało. Bramek w ogóle dużo nie zdobyliśmy w tym sezonie, a swoboda, luz i polot, które są bardzo ważne w grze ofensywnej są na niezadowalającym poziomie, nad tym musimy pracować. Cieszę się, że sytuacji strzeleckich, wypracowanych przez zespół, trochę było. Teraz musimy pracować nad tym, by były one wykorzystywane, bo to ma przełożenie na dalszy bieg meczu. Wólczanka też poczuła krew, zagrażała nam i denerwowaliśmy się do końca - mówił w rozmowie z mediami klubowymi po ostatnim meczu Łukasz Surma, trener Stali.
Dzięki temu stalowowolanie i tarnowianie w 32 rozegranych przez siebie meczach zgromadzili dokładnie taką samą liczbę punktów - 45. Wyżej w tabeli, na miejscu dziewiątym, znajduje się Stal, ponieważ w ich pierwszym bezpośrednim pojedynku wygrała 3:0 - gole strzelali wtedy Daniel Świderski dwa i jednego Kacper Pietrzyk.
Jeśli Stal wygra w najbliższym meczu, to nie zmieni się jej pozycja w tabeli. Nawet jeśli bowiem dogoni będącą tuż nad nią Wisłokę Dębica, do której traci trzy punkty, to na pewno jej nie wyprzedzi, bowiem ma od niej gorszy bilans meczów bezpośrednich. W razie porażki może natomiast spaść na miejsce 11.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
