Rzeszowski zespół przyjechał z Kacprem Piątkiem w składzie i nie zamierzał oddawać pola gospodarzom. Ci zaś mieli skuteczny sposób na stalowców. Po składnych, szybkich akcjach dwa gole strzelił często niedoceniany Dawid Zawiślak. Najpierw dołożył nogę, a potem skierował piłkę do siatki głową. Stalowcom brakowało wykończenia.
- W pierwszej połowie mieliśmy bardzo dobre sytuacje bramkowe, a w drugiej już nie mogliśmy sobie nic stworzyć. Nie radziliśmy sobie z długimi podaniami przeciwnika na szybkich skrzydłowych – oceniał Miłosz Kowalski, członek sztabu szkoleniowiec Stali.
– To był otwarty mecz. My też zmarnowaliśmy kilka dobrych sytuacji. Klasę pokazał nasz bramkarz, Łukasz Psioda. Ściągnięcie go to nasz transferowy strzał w „10” – oceniał Przemysław Kulig, prezes Błękitnych.
Błękitni Ropczyce – Stal II Rzeszów 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Zawiślak 45, 2:0 Zawiślak 49-głową.
Błękitni: Psioda – Nalepka, Darłak ż, Ochał, Kukla – Bieniek, Rudny (87 Dudek), Piwowar (46 A. Ogrodnik), Siepierski – Wywrót (73 Pociask), D. Zawiślak. Trener Rafał Rudny.
Stal II: Barzyk – Synoś ż (53 Dubiel), Guedes, Panasiuk, Paśko, Baj (76 Zborowski), Bartkowiak, Piątek, Hrossu, Zych (68 Protaziuk), Jezierski (60 Plichta). Trener Sławomir Szeliga.
Sędziował Pachołek (Lubaczów). Widzów 300.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?