Abbes na wylocie z Widzewa

Daniel Kawczyński
Hachem Abbes może opuścić Widzew
Hachem Abbes może opuścić Widzew T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Hachem Abbes może już pakować walizki i szukać nowego klubu. W Widzewie utracił zaufanie Radosława Mroczkowskiego, który nie ma zamiaru brać go pod uwagę przy ustalaniu składu. Na razie Tunezyjczyk pracuje z rezerwami, a w najbliższych dniach prawdopodobnie rozwiąże kontrakt z obecnym pracodawcą.

W tym sezonie Abbes zagrał jedynie w przegranym 1:5 spotkaniu z Legią. W trakcie gry doznał kontuzji i od tej pory nie pojawił się na boisku. Mówiło się, że powoli dochodzi do zdrowia, a tak naprawdę powód nieobecności był inny. W sztabie szkoleniowym nie byli po prostu zachwyceni z dyspozycji podopiecznego.

- Abbes nie trenuje z zespołem. Na chwilę obecną nie jest do końca zdrowy, a co najbardziej istotne prezentuje słabą, niezadowalającą formę. Został odesłany do drużyny rezerw, by tam doszedł do satysfakcjonującego nas poziomu. Póki co nie jest brany pod uwagę - oznajmił trener Radosław Mroczkowski.

Dla Abbesa to ostatnie dni na Alei Piłsudskiego. Wkrótce ma rozwiązać kontrakt z Widzewem za porozumieniem stron.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24