Arka Gdynia - Cracovia! Kto bliżej utrzymania?

Gazeta Krakowska, Dziennik Bałtycki
Jesienią zwyciężyła Cracovia, jak będzie dzisiaj?
Jesienią zwyciężyła Cracovia, jak będzie dzisiaj? GrzegorzSroka.com
Dla piłkarzy Arki Gdynia i Cracovii dzisiejszy pojedynek jest jak mecz sezonu. Dzisiejszy przegrany może już się nie podnieść, dlatego dzisiejszy mecz jest czymś więcej niż spotkaniem o "6" punktów".

Dla rozpędzonej Cracovii mecz w Gdyni będzie prawdziwym sprawdzianem możliwości. Na razie krakowianie pokazali, że w tej rundzie są bardzo silni zwłaszcza u siebie. Czy przeżywająca kryzys Arka, która pod wodzą nowego trenera jeszcze nie wygrała, będzie w stanie w końcu odbić się od dna wiosennej tabeli?

W ostatnim spotkaniu Cracovii, z Lechią Gdańsk zdało egzamin ustawienie w ofensywie - z Saidim Ntibazonkizą na środku ataku i skrzydłowymi Aleksejsem Visnjakovsem i Aleksandarem Suworowem. Dla Mołdawianina był to powrót do pierwszej "11" "Pasów". A w ogóle rozegrał pełne 90 minut po raz pierwszy od września ubiegłego roku. Był to niezły występ tego zawodnika i dziś Suworow liczy na kolejną szansę gry. - Dostałem szansę, muszę ją wykorzystywać, starać się, by mój zespół wygrywał. Mam nadzieję, że trener znów mnie zauważy - twierdzi Mołdawianin.

Trener Szatałow będzie dziś mógł skorzystać już z usług wracającego do gry po kontuzji kapitana drużyny Arkadiusza Radomskiego, a po chorobie na grę liczy też Mateusz Bartczak, były piłkarz Zagłębia Lubin, który w zimowym okienku transferowym negocjował warunki gry w Arce, aby ostatecznie wybrać zespół z Krakowa.

Z kolei szkoleniowiec Arki Frantisek Straka treningi w tym tygodniu poświęcił doskonaleniu gry w ofensywie. To czytelny sygnał, że Arka ma w niedziele atakować. Wczorajszy trening taktyczny trener żółto-niebieskich zamknął nawet przed dziennikarzami i kibicami. Trener był jednak dostępny, podobnie jak Miroslav Bożok, na konferencji prasowej.

O najbliższych rywalach gdynian Straka ma dobre zdanie.

- Widać, że to dobrze poukładana drużyna, która nie przypadkowo zdobywa w rundzie wiosennej tyle punktów. W każdym meczu grają nieco inaczej, ale przeanalizowałem grę Cracovii w różnych kadrowych ustawieniach. W niedzielę ważniejsze jednak będzie jak zagra moja drużyna, bo to my mamy dominować na boisku - przekonywał trener Straka.

Wyjściowa jedenastka żółto-niebieskich na niedzielne spotkanie nie jest jeszcze znana. Wiadomo, że nie zagra "wykartkowany" Marciano Bruma, a kontuzjowani są Ervin Skela i Filip Burkhardt. Zdrowotne kłopoty Skeli są na tyle poważne, że może przeciwko Cracovii nie wystąpić, natomiast "Bury" powinien jednak być do dyspozycji trenera.

- Pierwsze zadanie, to zapomnieć o trochę pechowej porażce w Białymstoku. Teraz dla nas wszystkich najważniejsze jest zdobycie trzech punktów z meczu przeciwko Cracovii. W niedzielę na pewno zagramy agresywnie i ofensywnie. Potrzebne będą płynne akcje, podania otwierające drogę do bramki przeciwników, jak najwięcej gry nawet w polu karnym krakowian. Pracujemy nad tym, aby tak właśnie było. Dopiero jak będę wiedział na jakich zawodników mogę w niedzielę liczyć, to wybiorę z tej grupy wyjściową "11" i taktykę. Być może zagramy w innym ustawieniu taktycznym, niż w dwóch ostatnich ligowych meczach, które prowadziłem z ławki trenerskiej Arki - powiedział trener Straka.

Po dzisiejszym spotkaniu z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie można powiedzieć, która drużyna jedną nogą jest już w 1 lidze. Przed rundą wiosenną wydawało się, że pewne miejsce ma tam Cracovia, jednak zespół przeszedł metamorfozę i dzisiaj może po raz pierwszy w tym sezonie opuścić ostatnie miejsce w tabeli, przeskakując właśnie Arkę.
Arka Gdynia - Cracovia NA ŻYWO w Ekstraklasa.net od 14:45!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24