AZ Alkmaar może odpaść z Ligi Konferencji już w następnej kolejce. Wystarczy remis Legii z Aston Villą. Holenderskie media: Mogą się dogadać

Jakub Jabłoński
Jakub Jabłoński
PAP/Leszek Szymański
Liga Konferencji. Legia Warszawa jest o krok od awansu do fazy pucharowej Ligi Konferencji. Tak na dobrą sprawą wystarczy jej tylko remis w następnej kolejce fazy grupowej z Aston Villą w Birmingham. Holenderskie media wprost sugerują, że oba kluby mogą chcieć wspólnie wykluczyć AZ Alkmaar z dalszej rywalizacji w europejskich pucharach. - Mogą się dogadać - podaje "De Telegraph".

Legia Warszawa umówi się z Aston Villą, aby wyrzucić AZ Alkmaar? Holendrzy wprost piszą o możliwym spisku!

Każdy wie co się wydarzyło na początku października po meczu Legii z AZ w holenderskim mieście Alkmaar. Tuż po rywalizacji doszło do skandalicznej sytuacji, w której zdecydowano się zabrać dwóch piłkarzy "Wojskowych" do aresztu, a prezes Dariusz Mioduski został zaatakowany przez tamtejszą policję.

Ucierpiało też wielu zawodników jak i cała delegacja Legii, która wybyła do Holandii. Nic więc dziwnego, że od tamtego czasu relacje na linii AZ Alkmaar - Legia nie należą do najprzyjemniejszych.

Tym razem holenderskie media poszły zdecydowanie za daleko. Sugerują wprost, że Legia... może dogadać się ze swoim najbliższym przeciwnikiem - Aston Villą w kwestii remisu, który usatysfakcjonowałby obie drużyny.

- Jeśli Polacy zabiorą punkt Aston Villi w Anglii, to nadal będzie poza zasięgiem AZ. Ten drugi scenariusz nie jest niemożliwy: Legia już w pierwszym meczu z Anglikami zanotowała spektakularny triumf u siebie. Co więcej, oba kluby również mogą się dogadać

- pisze "De Telegraph".

AZ Alkmaar narzeka na arbitra ostatniego meczu z Aston Villą!

Tamtejsze media jeszcze przeżywają "na gorąco" kolejną stratę punktów. Chodzi o przegraną z Aston Villą 1:2. Taki wynik utrudnił im sprawę awansu do fazy pucharowej.

Uwaga nie jest skupiona na spotkaniu z Anglikami, ale na... pracy arbitra. Choć w tym przypadku akurat faktycznie holenderski klub ma prawo czuć się oszukanym. Arbiter popełnił ewidentny błąd i podyktował niesłuszny rzut rożny. Powinno być wznowienie od bramki po tym jak pomocnik "The Villans" posłał futbolówkę w trybuny. Co najgorsze, po tym stałym fragmencie padła bramka dla gospodarzy.

- Na 100 procent nie był to rzut rożny. Od razu powiedziałem to sędziemu. Jeszcze smutniejszy jest fakt, że piłka po rzucie rożnym wpadła do siatki. Chciałbym dowiedzieć się kiedyś, co wydarzyłoby się w tym spotkaniu, gdyby nie ten gol

- powiedział po meczu defensor AZ Alkmaar, Jordy Clasie.

W meczu 5. kolejki Ligi Konferencji Legia Warszawa zmierzy się na wyjeździe z Aston Villą, a AZ Alkmaar podejmie u siebie bośniacki Zrinjski Mostar.

LIGA KONFERENCJI w GOL24

Najwięksi nieobecni w reprezentacji Polski. Z nich Probierz zrezygnował [LISTA]

Najwięksi nieobecni podczas listopadowego zgrupowania reprez...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24