FC Barcelona – Levante LIVE! - relacja na żywo w serwisie Ekstraklasa.net!
Mało kto przed rozpoczęciem sezonu spodziewał się, że mecz drugiej z czwartą drużyną La Liga po 13 pełnych rozegranych kolejkach będzie konfrontacją Barcelony z... Levante. Rzeczywistość jest jednak taka, że zespół z Walencji spisuje się w tych rozgrywkach znakomicie, o czym zdążył się już przekonać chociażby Real Madryt, przegrywając na Ciudad de Valencia 0:1.
Drużyna Levante złożona jest z ligowych wyjadaczy, którzy niegdyś bronili barw klubów o dużo wyższej randze, takich jak m.in. Munúa (niegdyś Deportivo de La Coruña), Del Horno (Chelsea), Farinos (Inter) czy Kone (Sevilla). Mimo że podopieczni Juana Ignacio Martíneza złapali ostatnio zadyszkę i w 4 ostatnich meczach zdołali zwyciężyć zaledwie raz, szkoleniowiec Barcelony nie lekceważy przeciwnika. - Kawałek ligi już za nami, a oni są na czwartym miejscu. To dowód na ich dobrą grę – przekonuje Guardiola.
Liga hiszpańska - więcej o Primera Division w serwisie Ekstraklasa.net
Dla Dumy Katalonii mecz z Levante będzie ostatnim ligowym spotkaniem przed Gran Derbi. Spotkaniem, które trzeba bezwzględnie wygrać by nie stracić dystansu do lidera. Trudno się jednak oprzeć wrażeniu, że większość ludzi w stolicy Katalonii myśli już głównie o spotkaniu na Bernabeu. Dowodem na to może być wykartkowanie się Pique podczas środowego meczu z Rayo. Właśnie ze względu na ryzyko otrzymania żółtej kartki w spotkaniu z "Granotes" i przymusową pauzę w Gran Derbi mało prawdopodobny jest występ w sobotni wieczór na Camp Nou Sergio Busquetsa. Guardiola twierdzi jednak, że nie będzie zwracał na to uwagi. - Jeśli bym o tym myślał, nie wystawiłbym Daniego Alvesa przeciwko Viktorii Pilzno. O ile zdecyduję, że Busquets powinien zagrać, to zagra. To, że ostatnio nie wystąpił oznacza tylko tyle, że wtedy doszedłem do wniosku, że na spotkanie będzie lepszy Keita – mówi.
Receptą Levante na wywiezienie dobrego wyniku ze stadionu Mistrza Hiszpanii jest jedna – nie stracić bramki. W przeciwnym wypadku o jakąkolwiek zdobycz będzie bardzo ciężko – jedyną drużyną, która w tym sezonie z Camp Nou wywiozła punkt była Sevilla. Osiągnęła to właśnie dzięki zachowaniu czystego konta.
Przewidywane składy:
Barcelona: Valdes – Abidal, Puyol, Alves – Keita – Xavi, Fabregas, Iniesta – Sánchez, Messi, Villa. Trener: Guardiola. Nie zagrają: Afellay, Adriano (kontuzje), Piqué (kartki).
Levante: Munúa – Juanfran, Ballesteros, Del Horno, Venta – Xavi Torres, Iborra – Valdo, Farinós,El Zhar – Koné. Trener: Martinez. Nie zagrają: Juanlu, Barkero, Nano, Aranda (kontuzje).
Sędziuje: José Antonio Teixeira Vitienes (Santader).
KONKURS! Pokaż jak kibicujesz Biało-czerwonym i wygraj netbooka w nowym serwisie CalaPolskaKibicuje.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
