W piątek w Lubinie, Kolejorz przeciwko Zagłebiu, prawdopodobnie znowu wystąpi w bardzo eksperymentalnym składzie, podobnym do tego z pucharowego meczu w Grudziądzu.
- Nadal nie mogą grać Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski i Darko Jevtić. Znak zapytania stoi jeszcze przy Karolu Linettym. Jest on przemęczony i nie chcemy ryzykować jego urazu - zdradził szkoleniowiec.
Są jednak też i dobre wiadomości. - Lekarze zapewniają mnie, że Barry wróci do treningów bardzo szybko. W Lubinie go nie zobaczymy, ale zrobimy wszystko, by Douglas był gotowy na czwartek - powiedział Maciej Skorża.
W Lubinie nie zobaczymy też Paulusa Arajuuriego, który w Grudziądzu siedział na ławce rezerwowych. - Paulus trenuje, ale o jego występie nie było mowy. Zabrałem go, by przypomniał sobie atmosferę meczową. Jeszcze nie podjęliśmy decyzji czy pojedzie do Lubina, czy zagra w rezerwach, czy będzie trenował w ten weekend indywidualnie - powiedział trener Kolejorza.
Zapowiada się więc kolejny trudny mecz dla mistrzów Polski. - Jestem przekonany, że Zagłębie wysoko nam zawiesi poprzeczkę. Co prawda to beniaminek, ale ma wielu ciekawych zawodników i stać ich na dobrą grę - powiedział o rywalu Maciej Skorża.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?