Bartosz Rymaniak: - Cały zespół pokazał charakter

- Fajnie, że forma przyszła. Zawsze była stabilna, ale dziś cały zespół pokazał to, że jeden na drugiego może liczyć. Utarliśmy nosa mocnemu zespołowi i czekamy na taki sezon, kiedy nie będziemy słyszeć opinii, że Korona jest do spadku – mówił kapitan Korony.

- Pierwszą bramkę biorę na siebie, niedokładnie wybiłem piłkę, był rzut rożny, po którym straciliśmy gola. Na szczęście szybko odpowiedzieliśmy dwoma trafieniami. Zaraz po przerwie zdobyliśmy ważną, czwartą bramkę. Przy wyniku 4:2 grało się łatwiej. Dużo też dali zmiennicy. Wygraliśmy zasłużenie – dodał Bartosz Rymaniak.