Bartosz Rymaniak: - Czujemy spory niedosyt

/MAT/
Bartosz Rymaniak  odczuwał duży niedosyt po meczu.
Bartosz Rymaniak odczuwał duży niedosyt po meczu. Korona Kielce
W pierwszym meczu Lotto Ekstraklasy piłkarze Korony Kielce przegrali z Zagłębiem Lubin 0:1. Czego zabrakło do zdobycia punktów?

Bartosz Rymaniak, obrońca Korony, w tym meczu pełnił funkcję kapitana:

- Szkoda, że przegrywamy po takim meczu, w którym gra wyglądała dobrze i graliśmy bardzo poprawnie. Trzeba też jednak przyznać, że kontuzje, przez które musieliśmy przeprowadzać wymuszane zmiany pokrzyżowały nam nieco plan. Chłopaki, którzy pojawili się w miejsce kontuzjowanych graczy zagrali dobrze, ale gdyby nie kontuzje, pojawiliby się na placu później, mieliby więcej sił i byli groźniejsi pod bramką. Wszyscy, którzy dzisiaj zagrali, myślę, że zaprezentowali się bardzo dobrze i z naszej gry można wyciągnąć więcej pozytywnych, niż negatywnych rzeczy. Czujemy spory niedosyt, ale musimy jak najszybciej się pozbierać, bo sytuacja kadrowa wygląda fatalnie. Musimy zrobić wszystko, żeby w następnym meczu z Legią zaprezentować się równie korzystnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bartosz Rymaniak: - Czujemy spory niedosyt - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24