Bezbramkowy remis Meksyku z Boliwią (ZDJĘCIA)

Dawid Blanik
W drugim meczu grupy A Copa America 2015 Meksyk bezbramkowo zremisował z Boliwią.

Pierwsze 10 minut spotkania nie porwało – Meksykanie mieli ponad 60-cio procentowe posiadanie piłki, lecz niewiele z tego wynikało. W 14. minucie swojej sytuacji nie wykorzystał napastnik Boliwii - Ricardo Pedriel. Piłka po jego strzale uderzyła w słupek. Mało brakowało, a Corona byłby zmuszony do wyciągnięcia futbolówki z siatki ...

Na kolejną dobrą sytuację Meksykanie musieli czekać aż do 25. minuty, kiedy to dobrą indywidualną akcją z prawej strony boiska wykazał się Flores, który uderzył mocno, z ostrego kąta, ale dobrze ustawiony Quinonez spokojnie złapał piłkę do "koszyczka".

W 42. minucie meczu akcja zawodników El Trizrodziła kontrę po której byliśmy świadkami dobrego, silnego strzału Martinsa Moreno z 20 metrów. Brawa za piękną robinsonadę należą się bez wątpienia meksykańskiemu bramkarzowi, Jose Coronie.

Po 45 minutach lepsze sytuacje wykreowali boliwijscy piłkarze, ale to Meksykanie zdecydowanie dłużej utrzymywali kontakt z piłką ...

W 48. minucie spotkania świetną sytuację mieli Meksykanie. Po wyjściu z kontrą Vuoso zagrał do Jesus'a Corony, który stanął niemalże oko w oko z Quinonezem, lecz kąt okazał się zdecydowanie zbyt ostry ... skończyło się na bocznej siatce.

W 62. minucie ciekawą akcję zaprezentowali Boliwijczycy. Po wznowieniu gry przez Quinoneza piłkę głową w środkowej części boiska strącił Smedberg i w dobrej sytuacji znalazł się Martins, który to spokojnym, prasowanym uderzeniem szukał dolnego rogu bramki Corony.

Niedługo potem byliśmy świadkami świetnej akcji oskrzydlającej meksykańskich piłkarzy. Corona pognał lewą stroną boiska, miękko wrzucił futbolówkę, ale Raul Jimenez (zawodnik Atletico Madryt) nie zdołał dobrze uderzyć z główki. Byłą to najlepsza bramkowa sytuacja zawodników El Tri tego wieczoru.

W 73. minucie ponownie zabłysnął Jesus Corona, który podał do dobrze ustawionego w ataku pozycyjnym Juana Mediny, ale ten uderzył tak, że lepiej o tym nie wspominać ... a napór drużyny Miguela Herrery trwał w najlepsze.

Mimo, że piłkarze Meksyku bardzo się starali, nie byli w stanie zmienić wyniku meczu...a chcieli tego tak bardzo, że w 79. minucie postanowili wymusić karnego. Tylko opatrzności może dziękować Javier Aquino za to, że nie dostał żółtej kartki za nurkowanie w polu karnym Quinonez'a...

Do końca meczu byliśmy świadkami zdecydowanej przewagi Meksyku, która nie zaowocowała jednak sytuacjami bramkowymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24