Brożek i Jirsak zagrają z Odrą

Bartosz Karcz/Gazeta Krakowska
Paweł Brożek
Paweł Brożek Krzysztof Porębski
W środę do normalnych treningów wrócił Paweł Brożek i powinien zagrać z Odrą Wodzisław. Tomas Jirsak trenował jeszcze indywidualnie, ale dzisiaj powinien dołączyć do zespołu.

Przypomnijmy, że po meczu z Cracovią Paweł Brożek został poddany badaniu rezonansem magnetycznym. "Brozio" od dłuższego czasu ma problemy z pachwinami, a na boisko wychodzi na środkach przeciwbólowych. Na szczęście badanie wykazało, że jego stan nie jest na tyle poważny, żeby musiał rezygnować z gry.

Jirsak kontuzji kolana doznał w derbach z Cracovią, ale i w przypadku Czecha uraz nie wyeliminował go z gry.

Krakowianie przygotowują się do meczu z Odrą Wodzisław, który ma im przynieść nie tylko punkty, ale przede wszystkim poprawę atmosfery w drużynie i wokół niej po ostatnich słabych spotkaniach i porażkach z Legią oraz z Cracovią.

Na razie treningów nie prowadzi Maciej Skorża. Nie ma w tym jednak żadnych podtekstów. Po prostu trenera Wisły zmogła choroba i zamiast wychodzić ze swoimi piłkarzami na boisko, musiał zostać w łóżku. Kilka dni odpoczynku powinno wystarczyć, by poprowadził drużynę w niedzielnym meczu w Wodzisławiu.

Tymczasem razem z kończącym się sezonem rozpoczynają się spekulacje prasowe odnośnie do transferów. Serbskie media, a za nimi polskie strony internetowe podały wczoraj, że Wisła jest poważnie zainteresowana napastnikiem Crvenej Zvezdy Belgrad, Dejanem Lekiciem. Krakowianie mają obserwować tego piłkarza już od wielu tygodni, a przedstawiciel Wisły ma pojawić się m.in. na najbliższych derbach Belgradu, w których Crvena Zvezda podejmie Partizana.

O tym, czy cała sprawa zakończy się jedynie prasowymi spekulacjami, przekonamy się niebawem, choć do takich wniosków należałoby dojść, patrząc na cenę Lekicia. Według Serbów, napastnik z Belgardu powinien kosztować między 900 tysięcy a milionem euro. Na taki wydatek Wisła mogłaby się zdecydować tylko wtedy, gdyby sprzedała któregoś ze swoich obecnych zawodników, np. Pawła Brożka. Problem w tym, że póki co nie ma prawie żadnego zainteresowania piłkarzami spod Wawelu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24