Chemicy od początku spotkania mieli przewagę, ale długo nie potrafili tego udokumentować. Najpierw Maciej Kot minął bramkarza, po czym zamiast strzelać podał i bramka nie padła, a chwilę później Szymon Maziarz z kilku metrów trafił w poprzeczkę. Skuteczniejszy od bardziej doświadczonych kolegów był obrońca Beniamin Czajka, który w 42. minucie gry dobrze odnalazł się w polu karnym i strzałem głową pokonał bramkarza.
Po przerwie na boisku działo się niewiele. Chemicy nie stworzyli sobie zbyt wielu sytuacji, choć udało im się podwyższyć prowadzenie po uderzeniu Pawła Olszewskiego bezpośrednio z rzutu rożnego. Piłkarze Naprzodu mieli za to dużo pretensji do arbitra, w rezultacie czego mecz kończyli w dziewiątkę.
Chemicy - dzięki porażkom Kujawianki Izbica Kujawska (w Inowrocławiu z Cuiavią 1:2) i Polonii Bydgoszcz (w Pakości 0:3) - odskoczyli rywalom w tabeli. Za tydzień, w niedzielę zagrają na wyjeździe z Kujawianką Izbica Kujawska, lecz zanim to nastąpi czeka ich jeszcze środowy mecz pucharowy z Legią Chełmża. Spotkanie odbędzie się na Glinkach.
POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?