– Nie ważne czy się wygrywa z Bałtykiem, czy przegrywa z Olimpią - w meczach sparingowych istotniejsza od wyniku jest gra zespołu, a ta we wczorajszym meczu kontrolnym nie była zła – mówi trener Suchomski. – Mecz toczył się w bardzo szybkim tempie, obie drużyny stworzyły wiele sytuacji podbramkowych. Przegraliśmy zasłużenie, choć wynik nie powinien być tak wysoki. Trzeba jednak przyznać, że rywale byli lepsi - mieli szybsze nogi i większą łatwość w operowaniu piłką.
Do przerwy Chojniczanka przegrywała 2:3. W trzeciej minucie bramkę dla lidera trzeciej ligi z Chojnic strzelił Sławomir Ziemak (było to trafienie na 1:1), a tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część meczu, na listę strzelców wpisał się Tomasz Pestka (Olimpia prowadziła wtedy 3:1). Po zmianie stron do siatki trafiali już tylko elblążanie.
W sobotę Chojniczankę czeka kolejny sparing. Jeszcze wczoraj ostateczny termin wyjazdowej potyczki z kolejnym drugoligowcem - tym razem Elaną Toruń - nie był jeszcze uzgodniony. Mecz odbędzie się najprawdopodobniej w sobotę o godz. 12. Przypomnijmy, że ten mecz miał się odbyć kilka tygodni temu, ale został przełożony ze względu na zgrupowanie torunian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
