Concordia Elbląg - Stal Rzeszów 0:0. Pierwszy punkt gospodarzy

Stal Rzeszów przystępowała do tego spotkania w roli faworyta, ponieważ po dwóch kolejkach zajmowała fotel lidera. Natomiast Concordia Elbląg plasowała się na przedostatnim miejscu w ligowym zestawieniu.

Mecz rozpoczął się o godzinie 17:00. Wcześniej w Elblągu ciągle padał deszcz. Tuż przed spotkaniem wyszło słońce. Nie zapobiegło to jednak boiskowym kałużom.

W 39. minucie groźnym strzałem popisał się kapitan Concordii Damian Szuprytowski. Jednak dobrą interwencję zanotował Miłosz Lewandowski, wybijając futbolówkę na rzut rożny. W zespole Stali w pierwszym składzie wystąpił nowy nabytek biało-niebieskich Łukasz Szczoczarz. "Szczota" został zmieniony w 60. minucie przez Konrada Macę. W drugiej połowie piłkarze Stali mieli kilka sytuacji. Jednak piłka często zatrzymywała się... w kałużach.

Był to pierwszy remis w historii rywalizacji obu klubów. Wcześniej po jednym zwycięstwie mieli elblążanie i rzeszowianie.

W kolejnym spotkaniu Stal Rzeszów zagra na wyjeździe z Pelikanem Łowicz. Natomiast Concordia zmierzy się ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.

Concordia Elbląg 0:0 Stal Rzeszów

Concordia Elbląg: Hieronim Zoch - Bartosz Broniarek, Michał Lepczak, Radosław Stępień, Łukasz Uszalewski, Patryk Galaniewski (59. Michał Kiełtyka), Marcin Martynowicz (80. Łukasz Nadolny), Damian Szuprytowski (70. Adrian Stępień), Jakub Zejglic, Adrian Korzeniewski, Michał Lewandowski

Stal Rzeszów: Miłosz Lewandowski - Arkadiusz Baran, Dominik Bednarczyk, Konrad Hus, Kamil Jakubowski, Damian Jędryas (64. Jakub Więcek), Michał Lisańczuk, Maciej Maślany, Łukasz Szczoczarz (60. Konrad Maca), Piotr Prędota, Ernest Szela (75. Piotr Kitor)

Żółte kartki: Jakub Zejglic, Michał Lewandowski (Concordia Elbląg) - Arkadiusz Baran, Konrad Maca (Stal Rzeszów)

Widzów: 60 (7 z Rzeszowa)