Cracovia pewna swego, ale nie chce na tym poprzestać

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Trener Michał Probierz chwali Filipa Piszczka
Trener Michał Probierz chwali Filipa Piszczka Anna Kaczmarz
W bardzo dobrych nastrojach jadą do Legnicy na piątkowy mecz (godz. 20.30) piłkarze Cracovii. Zespół jest na 4. miejscu w tabeli, traci tylko cztery punkty do zajmującego trzecią lokatę Piasta Gliwice.

Cracovia idzie w górę

Konia z rzędem temu, kto przewidziałby, że do rewanżowego meczu z Miedzią Cracovia będzie przystępować spokojna, a legniczanie z nożem na gardle. Po ósmej kolejce Cracovia była na ostatnim miejscu w tabeli z trzema punktami, Miedź zajmowała 9. z 11 pkt. Po 13. serii gier „Pasy” miały 13 pkt, Miedź o „oczko” mniej. Od tej pory krakowianie szli tylko w górę, a legniczanie zaplątali się w walkę o utrzymanie.
- Oby nikt nas nie wyrzucił z tej ósemki, mam nadzieję, że tak się nie stanie – mówił po ostatnim spotkaniu bramkarz Cracovii Michal Pesković, który dmucha na zimne.

„Pasy” wygrywając z Koroną powiększyły swój dorobek do 45 punktów w rozgrywkach. Mogą być prawie pewne miejsca w czołowej ósemce.
- Ważne było, by wygrać z Koroną, teraz mamy lepszy bilans dwumeczów z kielczanami i Pogonią – przypomina trener Cracovii Michał Probierz.

Cracovia #10YearsChallenge. Sprawdź, jak zmienili się byli i...

Może to mieć znaczenie w przypadku, gdy dwa lub więcej zespołów skończy sezon zasadniczy z tą samą liczbą punktów. Wtedy brane są pod uwagę tylko wyniki między nimi.
- Szkoda, że kilka punktów nam „uciekło” na początku rozgrywek, ale teraz nie można już nic zrobić - twierdzi Probierz.

Wraca Gol

Przed meczem z Miedzią poprawiła się sytuacja kadrowa w zespole, bo nikt nie będzie musiał pauzować z powodu kartek, wraca natomiast do kadry Janusz Gol, który opuścił ostatni mecz właśnie ze względu na nie.

Probierz rotuje składem, spotkanie z Miedzią będzie trzecim meczem dla „Pasów” w ciągu tygodnia.
- Dokonaliśmy zmian, bo wiedzieliśmy, że przy tym natężeniu meczów rezerwowi będą przydatni – mówi Probierz. - Chcieliśmy, by niektórzy weszli na końcówkę meczu, bo piłkarze sporo sił włożyli w mecz w Zabrzu. Wiadomo było, że Korona nie wytrzyma takiego tempa meczu i tak się stało. Udało się oszczędzić Javiego Hernandeza na końcówkę spotkania.

Atmosfera w zespole, co oczywiste, po ostatnich zwycięstwach, jest bardzo dobra.
„Pasy” nie zamierzają poprzestać na spokojnym awansie do czołowej ósemki.
- Zrobimy wszystko, by dalej wygrywać w w kolejnych meczach – deklaruje Probierz. - „Pachnie” nam to trzecie miejsce i zrobimy wszystko, by rywalizować z zespołami z czołówki.

Piszczek strzela

Coraz lepiej gra Filip Piszczek, który strzelił czwartą bramkę w tym sezonie.
- Wszyscy mówią o zawodnikach, którzy już są dobrzy – mówi szkoleniowiec „Pasów”. - Sztuką jest znaleźć piłkarza, który ma bardzo duży potencjał i go dopiero pokaże. Założyłem się na Twitterze z jednym z kibiców, że Piszczek zacznie strzelać bramki. Jest pracowity, uczy się, grał ostatnio na prawej pomocy. Jego wszechstronność daje nam wiele atutów, możemy dzięki temu zmieniać ustawienie w czasie meczu. To jest duży plus.

Sportowy24.pl w Małopolsce

DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cracovia pewna swego, ale nie chce na tym poprzestać - Gazeta Krakowska

Wróć na gol24.pl Gol 24