Czesław Michniewicz ocenił grę Arkadiusza Recy. Co powiedział?

DW
Pawel Relikowski / Polskapress
W debiucie Czesława Michniewicza poznaliśmy kilka odpowiedzi na nurtujące nas od tygodni pytania. Szansę w pierwszym składzie na mecz Szkocja - Polska otrzymał m.in. Arkadiusz Reca. Lewy wahadłowy kompletnie przespał początek meczu, zaliczał bardzo głupie straty, chaotycznie bronił i... potykał się o własne nogi. Jakie zdanie na temat jego gry miał selekcjoner?

- Ciężko się gra przeciwko tak dynamicznym zawodnikom, jak reprezentacja Szkocji. Reca często grał w pojedynkach 1 na 2 i popełnił kilka błędów. W przerwie pokazałem mu sytuację, gdzie źle ocenił piłkę. Poszła z tego groźna akcja, ale dobrze poradził sobie Łukasz Skorupski. Ale nie możemy Arka skreślać, bo musimy komuś zaufać na tej pozycji. Gra regularnie w Serie A, rywalizuje z bardzo mocnymi zespołami i jego naturalną pozycją wydaje się wahadło. Zwłaszcza że nie ma wiele konkurencji, bo Tymek Puchacz spełnia w klubie inne zadania. Brałem pod uwagę wejście Patryka Kuna, ale uniemożliwiły mi to urazy w pierwszej połowie - mówił po meczu Czesław Michniewicz.

Wszystko wskazuje więc na to, że hierarchię na pozycji lewego wahadłowego już znamy. Czesława Michniewicza bardziej interesuje naturalne przysposobienie do gry na danej pozycji, niż poprzednie spotkania w reprezentacji. Reca wydaje się w teorii najlepszym wyborem na tę pozycję, ale to Tymoteusz Puchacz regularnie grał u Paulo Sousy i ani razu nie zaliczył takiego występu, jak jego konkurent ze Szkocją.

Selekcjoner zaznaczył, że w trakcie meczu chciał zmienić wahadłowych, aby wypróbować innych wariantów i dać odpocząć przed ważnym meczem we wtorek. Zarówno Reca jak i Matty Cash zagrali jednak 90 minut. Czy będą wypoczęci na spotkanie ze Szwecją?

W debiucie Czesława Michniewicza reprezentacja Polski zremisowała 1:1 ze Szkocją na Hampden Park. Biało-Czerwoni zagrali słabo, bez polotu, pod dyktando Szkotów i zostali uratowani "jedenastką" w doliczonym czasie gry.

REPREZENTACJA w GOL24

Przed Czesławem Michniewiczem najważniejszy mecz w trenerskiej karierze. Finał baraży to zaledwie jedno spotkanie, które w dodatku rozegramy u siebie. Selekcjoner słynie z rzetelnego podejścia do taktyki. Co takiego wymyśli? Mamy sześć różnych ustawień z innymi jedenastkami* i taktyką.* - przyjmujemy, że w bramce za każdym razem stanie Wojciech Szczęsny

Michniewicz ma dużo możliwości. Jak zagramy w finale baraży?...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24